Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zespół doradczy MEN o wewnątrzszkolnym systemie awansu

0
Podziel się:

Na potrzebę stworzenia możliwości wewnątrzszkolnego awansu zawodowego
nauczycieli zwracali uwagę członkowie zespołu opiniodawczo-doradczego do spraw statutu zawodowego
nauczycieli. Zespół spotkał się w środę w MEN i rozmawiał, o jakości pracy nauczycieli.

Na potrzebę stworzenia możliwości wewnątrzszkolnego awansu zawodowego nauczycieli zwracali uwagę członkowie zespołu opiniodawczo-doradczego do spraw statutu zawodowego nauczycieli. Zespół spotkał się w środę w MEN i rozmawiał, o jakości pracy nauczycieli.

Jak zwracali uwagę obecni na spotkaniu w Ministerstwie Edukacji Narodowej eksperci z Instytutu Badań Edukacyjnych i Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji, w różnych krajach europejskich są różne modele awansu zawodowego nauczycieli. W niektórych duży nacisk położony jest na umiejętność pracy nauczycieli w grupie, wzajemną pomoc oraz wzajemne podnoszenie kwalifikacji. Są też takie kraje, gdzie umiejętność współpracy między nauczycielami nie ma bezpośredniego wpływu na awans zawodowy, ale ma wpływ na wysokość wynagrodzenia nauczycieli.

Jak poinformowała Anna Smoczyńska z Krajowego Biura "Euridice", system pionowego i poziomego zawodowego awansu nauczycieli istnieje m.in. Anglii. System awansu pionowego bezpośrednio związany jest z kwalifikacjami oraz stażem pracy, zaś system poziomy z zaangażowaniem w pracę z innymi nauczycielami.

W systemie awansu poziomego wyróżniane są dwa stopnie: nauczyciel znakomity i nauczyciel o wybitnych umiejętnościach zawodowych. Pierwszy z nich to nauczyciel, o zwykłych kwalifikacjach, który organizuje pracę nauczycieli danej szkoły przy różnych wspólnych projektach i przedsięwzięciach oraz tą pracą kieruje; ten drugi - to nauczyciel o wysokich kwalifikacjach, który kieruje pracą przy dużych projektach, nawet o wymiarze krajowym. Nauczyciele ci są dodatkowo wynagradzani niezależnie od stopnia awansu pionowego, jaki zajmują.

Na współdziałanie, jako ważny czynnik przy ocenie, jakości pracy nauczyciela branej pod uwagę przy awansie zawodowym, postawiono konstruując zupełnie nowy 5-stopniowy system awansu pionowego nauczycieli na Łotwie. Jak ważna jest praca nauczycieli z innymi nauczycielami oraz umiejętność uczenia jednych nauczycieli przez drugich, świadczyć mogą systemy awansu zawodowego nauczycieli m.in. Austrii i Bułgarii, tam nauczyciel-metodyk jest najwyższym stopniem awansu i jest najlepiej opłacany.

Na wprowadzenie także do polskiego systemu edukacji możliwości awansu wewnątrzszkolnego i stworzenie systemu nauczycieli liderów zwrócił uwagę m.in. Marek Pleśniar z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. "W różnych krajach, w różnych szkołach liczba osób zaangażowanych w zarządzanie szkołą jest różna, jest ich więcej lub mniej (...) W Polsce formalnie jest jak w XIX w.: dowódca i jego wojsko. Jak napisał pewien pan: +każdy nauczyciel jest na swojej osobnej, samotnej wysepce, a ty pędzisz motorówką od jednego do drugiego+" - mówił Pleśniar. Jak zauważył, jeśli w jakiś polskich szkołach jest inaczej, to jest to nie wynik prawa oświatowego, lecz wewnętrznych wypracowanych przez daną szkołę rozwiązań.

"W rozbudowanym systemie angielskim dyrektor zarządzający szkołą ma do dyspozycji wielu liderów zespołów, zajmujących się konkretnymi problemami. To rozwiązanie, jakie promujemy w Polsce już od pięciu lat (...) Takie podzielenie się władzą przez dyrektorów, mogłoby bardzo przysłużyć się podnoszeniu jakości pracy szkół" - dodał. Zwrócił się do ekspertów o zbadanie możliwości wprowadzenia takiego systemu do polskiego prawa oświatowego. Poparli go inni uczestnicy spotkania.

Odnosząc się do tego pomysłu, minister edukacji Katarzyna Hall zaznaczyła, że jest to godne zastanowienia i przeanalizowania, gdyż może faktycznie być czynnikiem motywującym nauczycieli i służącym podnoszeniu pracy szkół. Przypomniała, że resort opowiadając się za indywidualizacją pracy z uczniami oraz pomocą uczniom ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi stawia właśnie na pracę zespołową. Minister zwróciła jednocześnie uwagę, że nie można brać pod uwagę tylko aspekty prawne propozycji wprowadzenia nauczycieli-liderów do systemu, ale także trzeba uwzględnić ewentualne koszty, gdyż za dodatkową pracę nauczyciele-liderzy powinni być dodatkowo wynagradzani.

Zespół opiniodawczo-doradczy powołany został w marcu tego roku przez minister edukacji Katarzynę Hall. Do udziału w nim obok przedstawicieli MEN i nauczycielskich związków zawodowych zaproszono m.in. byłych ministrów edukacji, przedstawicieli samorządów oraz organizacji działających w oświacie. Jednym z celów zespołu jest przygotowanie propozycji założeń nowego dokumentu, dotyczącego statusu nauczycieli.

Następne spotkanie zespołu wyznaczono na 21 lipca. (PAP)

dsr/ abe/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)