Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zidentyfikowano trzy ofiary terroru komunistycznego ekshumowane na Powązkach

0
Podziel się:

Edmund Bukowski, Stanisław Łukasik i Eugeniusz Smoliński - to trzy
zidentyfikowane już ofiary terroru komunistycznego, których szczątki odnaleziono podczas prac
ekshumacyjnych prowadzonych na warszawskich Powązkach - podał prezes Instytutu Pamięci Narodowej
Łukasz Kamiński.

Edmund Bukowski, Stanisław Łukasik i Eugeniusz Smoliński - to trzy zidentyfikowane już ofiary terroru komunistycznego, których szczątki odnaleziono podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych na warszawskich Powązkach - podał prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński.

Porucznik Armii Krajowej okręgu wileńskiego Edmund Bukowski był oficerem łączności straconym 13 kwietnia 1950 r. w więzieniu mokotowskim. Kpt. Stanisław Łukasik, żołnierz AK oraz Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, był jednym z grupy straconych 7 marca 1949 r. Specjalista od materiałów wybuchowych Eugeniusz Smoliński służył w referacie materiałów wybuchowych w Komendzie Głównej AK. Został stracony podczas sfingowanego pokazowego procesu 9 kwietnia 1949 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.

"Myślę, że to jest niezmiernie ważne, że możemy przy tej smutnej okazji jednocześnie poznać wspaniałe życiorysy bohaterów naszej historii, ludzi, których życie zostało brutalnie przecięte. I możemy zastanowić się, co stałoby się, gdyby tacy ludzie mogli po wojnie kontynuować swoją działalność, gdyby to oni odpowiadali za odbudowę Polski, a nie ci, którzy ich zamordowali" - powiedział Kamiński.

Jak dodał sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert, w latach 1944-1956, "w tych najtragiczniejszych dla Polski po wojnie latach stalinowskich", śmierć poniosło w tragicznych okolicznościach co najmniej ok. 50 tys. osób. "Jeżeli znamy nazwiska, to w 99 proc. wypadków nie znamy miejsca pochówku, jeśli odnajdujemy miejsca pochówku, to mamy ogromne problemy i trudności z nadaniem imion" - mówił Kunert.

"Kierujemy instytucjami państwowymi, których jednym z najważniejszych zadań jest przywracanie pamięci w różnych wymiarach. Jednym z tych wymiarów, ważnym dla naszych instytucji, jest nadawanie ofiarom imion, nadawanie imion bezimiennym, bo aby pozostali bezimiennymi, chcieli ich kaci" - podkreślił sekretarz Rady.

W lipcu i sierpniu br. na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie prowadzone były ekshumacje ofiar terroru komunistycznego. Podczas ekshumacji łącznie wydobyto szczątki 117 osób. Badania prowadzono na terenie kwatery na tzw. Łączce, gdzie w latach 1948-1956 pochowano kilkuset zmarłych i straconych w więzieniu mokotowskim w Warszawie.

Poszukiwane były szczątki bohaterów Polskiego Państwa Podziemnego, powstańców warszawskich i żołnierzy powojennego podziemia niepodległościowego, wśród nich takich legendarnych postaci jak gen. August Emil Fieldorf "Nil", rtm. Witold Pilecki, mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka" i ppłk Łukasz Ciepliński - przywódca Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".

Prace ekshumacyjne, prowadzone pod nadzorem IPN, a finansowane przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, trwały do końca sierpnia. (PAP)

akn/ abe/ ls/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)