Sąd Rejonowy w Zielonej Górze aresztował na trzy miesiące mężczyznę podejrzanego o oszukanie kilkunastu osób z całej Polski na kwotę około 100 tys. zł. Wśród oszukanych są członkowie jego rodziny i znajomi.
30-letni Grzegorz H. wyłudzał pieniądze, podając się za pracownika biura nieruchomości i turystycznego - poinformował w poniedziałek PAP Marcin Maludy z zespołu prasowego lubuskiej policji. Mężczyzna miał zajmować się procederem kilka miesięcy; oferował np. działkę budowlaną w Zielonej Górze po bardzo atrakcyjnej cenie. Oferta była na tyle kusząca, że kilka osób wpłaciło zaliczki, a część z nich podpisała nawet umowy przedwstępne.
"Okazało się, że 30-latek zawarł umowę z kilkoma osobami, oferując im tę samą działkę, która w dodatku nie należała do niego" - powiedział Maludy.
Jak ustalono, zielonogórzanin oferował też atrakcyjne wczasy, powołując się na współpracę z jednym z biur turystycznych w Zielonej Górze; m.in. przyjmował zaliczki na wycieczki, nie mając zamiaru wywiązać się z umowy.
"Gdy nadchodził termin wycieczki, informował o odwołaniu wyjazdu i oddawał część pieniędzy, które uzyskiwał, pobierając zaliczki od nowych klientów" - wyjaśnił Maludy.
Za oszustwa Grzegorzowi H. grozi do ośmiu lat więzienia. (PAP)
mmd/ abr/