Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ziobro skierował list do premiera ws. rynku zbóż i rzepaku

0
Podziel się:

Szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro wysłał do premiera Donalda Tuska z
prośbą o zbadania m.in. przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, czy na rynku zbóż oraz rzepaku
nie dochodzi na wielka skalę do zmowy cenowe, ze szkodą dla interesu polskich rolników.

*Szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro wysłał do premiera Donalda Tuska z prośbą o zbadania m.in. przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, czy na rynku zbóż oraz rzepaku nie dochodzi na wielka skalę do zmowy cenowe, ze szkodą dla interesu polskich rolników. *

"Zwracam się do pana premiera z uprzejma prośbą o spowodowanie zbadania przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i inne uprawnione organy czy na rynku zbóż oraz rzepaku nie dochodzi na wielka skalę do nieuprawnionej spekulacji (zmowy cenowej) w zakresie obrotu ww. produktami, ze szkodą dla zbiorowego interesu polskich rolników" - napisał Ziobro w liście do szefa rządu.

Domaga się też zbadania, "czy w związku z opisaną poniżej sytuacją nie dochodzi do naruszenia lub zagrożenia interesów ekonomicznych państwa polskiego".

Zdaniem Ziobry "obecna sytuacja na rynku zbóż jest niedopuszczalna w jakimikolwiek, szanującym rolników i ich pracę państwie". "Rażąco niskie ceny na rynku zbóż świadczą nie tylko o braku spójnej polityki rolnej rządu, ale także o prawdopodobnym procederze o znamionach przestępstwa, tj. o zmowie cenowej firm skupujących zboże, wśród których znalazł się także - dobrze już nam znany ze swojej, nie zawsze chlubnej działalności - Elewarr" - napisał Ziobro.

Skrytykował rząd PO - PSL za to, że "nie reaguje na dramatyczną sytuację na rynkach zbóż i rzepaku, będącą prawdopodobnie wynikiem nieuczciwego procederu - zmowy cenowej lub równie nieuczciwego wobec rolników - nadmiernego importu".

Premier mówił w ostatnim czasie, że problem cen rzepaku jest szerszy i nie dotyczy tylko Polski. Szef rządu zwrócił się do ministra rolnictwa o sprawdzenie, jakie są możliwości pomocy, gdyby problem nabrał "bardzo dramatycznych rozmiarów".

Minister rolnictwa wyjaśniał w środę na konferencji prasowej w Warszawie, że w tym roku ceny zbóż i rzepaku na świecie są niższe niż w ubiegłym, co przekłada się na niskie ceny w naszym kraju. Jego zdaniem interwencja na rynku rzepaku jest jednak niemożliwa, bo UE tego nie przewiduje.

Szef resortu rolnictwa poinformował też, że w tym roku Elewarr może skupić 150 tys. ton zbóż - na tyle ma bowiem zabezpieczone środki finansowe. Jak tłumaczył, spółka sama ustala ceny skupu zbóż i rzepaku. Podkreślił, że "jest to spółka prawa handlowego" i ma nie tylko zapewnić skup zbóż, ale także dbać o zysk.

Elewarr w 100 proc. należy do Agencji Rynku Rolnego. Powstał w 1992 r. Jest jednym z największych graczy na rynku zbóż; ocenia się, że jego udział w rynku dużych magazynów wynosi 20 proc.

Spółka ma 18 magazynów w różnych regionach Polski, większość znajduje się na tzw. ścianie wschodniej. Elewarr zajmuje się skupem zbóż i rzepaku, świadczy także usługi rolnikom i innym firmom w formie przechowywania ziarna. Powierzchnia jego magazynów wynosi 655 tys. ton ziarna. (PAP)

mzk/ ala/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)