Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Żydowscy osadnicy zdemolowali izraelską bazę wojskową

0
Podziel się:

Żydowscy osadnicy zdemolowali w nocy z poniedziałku na wtorek
izraelską bazę wojskową koło Nablusu, na Zachodnim Brzegu Jordanu. Atak nastąpił po tym jak do
osadników dotarły pogłoski o planowanej przymusowej ewakuacji przez armię nielegalnych osadników.

Żydowscy osadnicy zdemolowali w nocy z poniedziałku na wtorek izraelską bazę wojskową koło Nablusu, na Zachodnim Brzegu Jordanu. Atak nastąpił po tym jak do osadników dotarły pogłoski o planowanej przymusowej ewakuacji przez armię nielegalnych osadników.

"To są przestępcy, żydowscy terroryści, którzy szkodzą bezpieczeństwu Izraela" - powiedział w rozgłośni wojskowej izraelski minister ds. obrony frontu wewnętrznego Matan Vilnai.

W innym incydencie grupa radykalnych osadników weszła w nocy na teren strefy wojskowej w pobliżu granicy z Jordanią, żeby zaprotestować przeciwko jordańskim demonstracjom w związku z izraelską decyzją dotyczącą zamknięcia kładki dla pieszych na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie. Izraelskie siły bezpieczeństwa wyprowadziły intruzów z bazy.

Jak pisze agencja Reutera, incydenty są oznaką wzrostu napięcia między wojskiem izraelskim a radykalnymi osadnikami, którzy twierdzą, że z powodów religijnych mają prawo mieszkać w dowolnym miejscu na Zachodnim Brzegu, który Palestyńczycy uważają za swoje terytorium.

Rzecznik izraelskiej armii Joaw Mordechaj oświadczył w rozgłośni wojskowej, że na Zachodnim Brzegu doszło do serii "poważnych incydentów" po tym, jak rozeszły się pogłoski o zbliżającej się eksmisji kilku osadników.

"Kilkudziesięciu działaczy prawicowych rzucało kamieniami w palestyńskie i izraelskie pojazdy wojskowe" - powiedział rzecznik. Następnie protestujący wkroczyli do bazy wojskowej, "rzucali butelkami z farbą, wykrzykiwali przekleństwa, przebijali opony w pojazdach wojskowych i wybijali szyby w samochodach" - dodał Mordechaj.

Według niego, incydent w pobliżu granicy z Jordanią i atak na bazę wojskową niedaleko Nablusu są powiązane. "Nie wierzę w przypadki. Uważam, że zmobilizowanie około 100 osób wymaga organizacji. Nie pozwolimy na takie zakłócanie spokoju" - podkreślił Mordechaj.

Na Zachodnim Brzegu Jordanu żyje około 300 tys. Izraelczyków. (PAP)

cyk/ ap/

10390298

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)