To nie koniec kłopotów Leszka Czarneckiego. Milionowe dywidendy po lupą

Podmiot Zarządzający Aktywami to wydzielona z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego spółka, która w zamian za obligacje VeloBanku przejęła wierzytelności leasingowe przymusowo restrukturyzowanego Getin Noble Banku. To właście PZA stał się źródłem problem Leszka Czarneckiego.

Jak informuje Business Insider Polska, spółka ta zakwestionowała milionowe dywidendy wypłacane pomimo, że spółka znajdowała się bardzo trudnej sytuacji. PZA wprost podejrzewa działanie na szkodę spółki i publikację nieprawdziwych informacji.

Dlatego też złożyła w środę do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Jak wyjaśnia portal, jest to efekt przeglądu sprawozdań finansowych VB Leasing przeprowadzonych przez PZA. Według niego spółka mogła być niewypłacalna co najmniej od paru lat.

Sam VB Leasing zapewnia, że upublicznienie przez PZA informacji o złożeniu zawiadomienia to "kolejna medialna próba nacisku, naruszenia wizerunku oraz wywieranie negatywnego wpływu" na restrukturyzację i negocjacje z wierzycielami - czytamy.