Już ponad milion Polaków ma kłopoty ze spłatą kredytów. Liczba ta może jeszcze wzrosnąć.
Kredyty coraz trudniej spłacać, bo wysoka inflacja powoduje wzrost ich oprocentowania - informuje _ Gazeta Wyborcza _. Według bankowców, w terminie nie płaci około 3-4 procent klientów.
Z danych Konferencji Przedsiębiorców Finansowych i Szkoły Głównej Handlowej, na które powołuje się dziennik, wynika, że 6-8 procent kredytobiorców z trudem spłaca swoje zobowiązania, nawet co dziesiąty może mieć z tym problem w przyszłości.
_ Gazeta _ powołuje się również na raport BIG InfoMonitor. Wynika z niego, że zaległości rosną błyskawicznie - przez pół roku wzrosły o 1,2 miliarda złotych do rekordowego poziomu 6,2 miliarda złotych.
ZOBACZ TAKŻE:
Kłopoty klientów banków wynikają z drożejących kredytów. Rośnie inflacja, więc Rada Polityki Pieniężnej podnosi stopy procentowe, co skutkuje podnoszeniem oprocentowania kredytów. Miesięczne raty są coraz wyższe, szczególnie dotyczy to kredytów złotowych. Będą one jeszcze droższe - przewidują analitycy. Nieco spokojniejsi mogę być zadłużeni we frankach.
Natomiast _ Parkiet _ donosi, że największe kłopoty mamy ze spłatą limitów kredytowych na rachunkach bankowych. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że najsumienniej spłacane są kredyty na nieruchomości.