- wynika z badań Pentora.
Wskaźnik Pengab, badany na zlecenie Związku Banków Polskich, spadł o 4,2 pkt. proc. w porównaniu z październikiem i o 5,7 pkt. proc. w porównaniu z listopadem ubiegłego roku.
'Wyraźnie pogorszyły się prognozy, wskaźnik spadł o 6,5 pkt. w porównaniu z poprzednim miesiącem, podczas gdy wskaźnik ocen spadł o 1,9 pkt. Jeśli te złe oczekiwania się zrealizują, to w grudniu możemy spodziewać się Pengabu poniżej 10 pkt., czyli najniższego w historii' - powiedział Eugeniusz Śmiłowski, prezes Pentora, na konferencji prasowej w piątek.
Śmiłowski dodał, że nastroje w sektorze bankowym są gorsze niż w innych sektorach gospodarki. Bankowcy średniego szczebla nie dostrzegają też oznak ożywienia w gospodarce - aż 80 proc. badanych uważa, że gospodarka pozostaje w stadium stagnacji.
Jednocześnie w listopadzie wzrosły oczekiwania inflacyjne na koniec roku - do 3,16 proc., z 2,74 proc. w październiku. Średnia prognoz analityków central banków także lekko wzrosła w listopadzie - do 1,5 proc., z 1,4 proc. prognozowanych w październiku.
Wkłady na rachunkach bieżących rosły w listopadzie w 33 proc. placówek bankowych, natomiast w 31 proc. spadały. Wzrost lokat terminowych odnotowało 37 proc. placówek bankowych, a spadek 35 proc. Poprawy sytuacji w zakresie depozytów na rachunkach bieżących spodziewa się 33 proc. placówek, 22 proc. oczekuje spadku, a 44 proc. nie przewiduje zmiany.
W 58 proc. oddziałów rosła w listopadzie akcja kredytowa, a w 23 proc. malała. Głównie rosły kredyty na cele gospodarcze, w 57 proc. placówek bankowych. Rozwoju akcji kredytowej spodziewa się 70 proc. placówek bankowych, a 10 proc. przewiduje spadek udzielanych kredytów w nadchodzących trzech miesiącach.
