Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Dodatkowe pieniądze dla wszystkich emerytów. Chcą przebić PiS

320
Podziel się:

Dodatek pielęgnacyjny dla wszystkich emerytów i podniesienie do 1000 złotych dodatku kombatanckiego zakłada projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach. Dokument autorstwa grupy posłów Lewicy trafił już do Sejmu.

Dodatkowe pieniądze dla wszystkich emerytów. Chcą przebić PiS
Lewica chce zmian w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Agencja Wyborcza.pl, Maciej Wasilewski)

Lewica chce znaczących zmian w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Projekt nowelizacji trafił już do Sejmu. Przewiduje m.in. zwiększenie puli osób uprawnionych do otrzymywania dodatku pielęgnacyjnego, bezpłatnych leków oraz podwyższenie kwoty dodatku kombatanckiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Giertych i Śmiszek w Ministerstwie Sprawiedliwości? "Duet egzotyczny"

Dodatek pielęgnacyjny dla wszystkich emerytów. Lewica składa projekt

Obecnie prawo do dodatku pielęgnacyjnego nabywa się w razie łącznego spełnienia dwóch przesłanek: posiadania ustalonego prawa do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy lub renty rodzinnej oraz ukończenia 75 lat albo - alternatywnie - powstania całkowitej niezdolności do pracy połączonej z niezdolnością do samodzielnej egzystencji - wskazano w uzasadnieniu projektu.

Jak przypomina portalsamorzadowy.pl, prawo do dodatku pielęgnacyjnego można nabyć przed ukończeniem 75. roku życia wyłącznie z powodu powstania całkowitej niezdolności do pracy połączonej z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Lewica uważa, że ta granica wieku powinna zostać obniżona.

"Zdaniem projektodawców niezbędne jest rozszerzenie możliwości nabywania prawa do dodatku pielęgnacyjnego ze względu na wiek przez przyznanie takiego uprawnienia wszystkim osobom, które mają ustaloną emeryturę, rentę z tytułu niezdolności do pracy i rentę rodzinną (a także świadczenia równoważne w ubezpieczeniu społecznym rolników oraz zaopatrzeniu emerytalno-rentowym żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy służb mundurowych i ich rodzin)" - pisze portalsamorzadowy.pl.

W kwestii dodatku dla kombatantów, posłowie podkreślają, że obecna kwota, czyli 294,39 zł, jest stanowczo za niska i postulują podniesienie jej do 1000 zł.

"Aktualnie trudno bowiem mówić, że świadczenie w kwocie niższej od 10 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę stanowi godną formę uznania zasług kombatantów. W rezultacie więc projektodawcy stoją na stanowisku, że niezbędne jest podwyższenie wysokości dodatku kombatanckiego do kwoty 1 tys. zł" - zaznaczono w uzasadnieniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(320)
obiektywnie
1 tyg. temu
Czyli po co mieć dzieci, jeżeli państwo przejmie ich dotychczasową rolę i na starość wesprze finansowo samotnego emeryta ? Pod jednym wszakże warunkiem : senior musi mieć status wdowy (wdowca), a dzieci mógł wcale nie mieć. Czy takie podejście jest PRO, czy ANTYdemograficzne i jak to się ma w stosunku do osób, które pracując, samotnie wychowały dzieci, a dla których rząd nie przewiduje żadnego wsparcia na samotną starość ?
hmmm.....
4 tyg. temu
Wdowom i wdowcom podwójne wsparcie (możliwość wyboru wyższego świadczenia + połowa świadczenia drugiej osoby), a pozostałym samotnym emerytom, w tym matkom, które pracując długie lata, samotnie wychowały dzieci - kopa w 4 litery ? Ot, sprawiedliwość po polsku. Mam nadzieję, że samotni - nie wdowcy, zapamiętają i rzetelnie ocenią taką politykę w kolejnych wyborach.
ot, co !
4 miesiące temu
Kombatantom PIS już uchwalił dodatek do emerytury, bodajże właśnie 1000 zł. Dlatego świadczenie pielęgnacyjne powinno być podwyższone wszystkim emerytom, a nie tylko wątpliwym kombatantom.
bunia
4 miesiące temu
Samotnie wychowałam i wykształciłam dwoje dzieci, cały czas pracując zawodowo. Dzisiaj jestem samotną emerytką i nadal pracuję, płacę składki ZUS. Mam w sumie 46 lat pracy i choć zdrowie już coraz słabsze, to nadal pracuję. Pytanie jest takie : czy w momencie, kiedy nie będę już w stanie dorobić do emerytury rząd wesprze mnie finansowo tak, jak wdowy i wdowców, czy jako przedstawicielkę mniejszości społecznej będzie mnie mieć głęboko w czterech literach ? Sądziłam (bo tak przekonuje nas na każdym kroku nasz Rząd), że wysokość emerytury bierze się z ilości przepracowanych lat pracy i płacenia składek, a tu się okazuje, że priorytetami są : ilość posiadanych dzieci (mama 4+), przynależność do OFE (ponowne przeliczenie emerytur kobiet), a teraz jeszcze stan cywilny przyszłego emeryta. Pewnie, że po śmierci jednego z małżonków traci się też jedno świadczenie (to mniejsze) i trudniej jest gospodarować w pojedynkę, ale tak mają wszystkie osoby samotne, a nie tylko wdowy i wdowcy. Drodzy samotni emeryci " nie wdowcy" - upominajmy się głośno o sprawiedliwość, inaczej rząd za ponadprzeciętną, długoletnią aktywność zawodową zamiast wsparcia, zasadzi nam na starość wielkiego kopa. Nie mam nic przeciwko pomocy dla wdów i wdowców, ale wszyscy inni którzy z różnych innych względów są samotni też chyba zasługują na wsparcie. Nie dajmy się dyskryminować, bo w niczym nie jesteśmy gorsi. Jeżeli pomoc, to wszystkim.
aniel
8 miesięcy temu
A co ze wszystkimi grupmi rent o nich zapomieliscie
...
Następna strona