Co trzeci żołnierz, który odszedł w ubiegłym roku na emeryturę, nie skończył 40 lat. W policji - co piąty funkcjonariusz.
Tak wynika z danych przygotowanych specjalnie dla _ Gazety Prawnej _ przez resorty spraw wewnętrznych i obrony narodowej.
Bardzo niewielu jest też policjantów i wojskowych - dodaje dziennik - którzy odchodzą na emeryturę, służąc dłużej niż 25 lat. Większość - wśród policjantów - 75 procent, a żołnierzy niemal połowa - robi to wcześniej. Na przykład co szósty wojskowy odchodzący na emeryturę w ubiegłym roku zrobił to po 15 latach służby.
Te dane są niepokojące - zauważa _ Gazeta Prawna _ - zwłaszcza w kontekście braków kadrowych w policji i zapotrzebowania na żołnierzy związanego z profesjonalizacją armii.
Eksperci wskazują, że winne są temu między innymi przepisy emerytalne, które umożliwiają odejście na emeryturę po 15 latach i nie ograniczają praktycznie wysokości świadczeń, jeśli emerytowany żołnierz czy policjant dorabia.
Specjaliści wskazują też, że obecna polityka jest bezsensowna, bo armia czy policja ponoszą często wysokie nakłady na wyszkolenie służących tam osób, a te odchodzą później ze służby.