Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rodzina na Swoim tylko do końca roku. Warto się spieszyć?

0
Podziel się:

Rządowy program dopłat do kredytów hipotecznych przechodzi do historii. To ostatnia szansa, by załapać się na państwową pomoc.

Rodzina na Swoim tylko do końca roku. Warto się spieszyć?
(Bartosz Krupa/East News)

Rodzina na Swoim to działający od 2006 roku program, który wspiera małżeństwa, osoby samotnie wychowujące dzieci i od pewnego czasu także tzw. singli w spłacie kredytu na zakup mieszkania lub domu. Przez osiem lat państwo spłaca połowę odsetek kredytu. - _ Co pozwala obniżyć ratę o kilkadziesiąt procent _ - podkreśla Marcin Krasoń, analityk Open Finance.

Jak to wygląda w praktyce? - _ Zamiast raty na poziomie 2000 zł, płaci się przeważnie - w zależności od oferty konkretnego banku - od około 1000 – 1200 zł miesięcznie. Co warto podkreślić, dopłaty te są bezzwrotne i nie trzeba od nich płacić podatku dochodowego _ - tłumaczy Bartosz Turek, ekspert Home Broker.

Są jednak pewne ograniczenia. O dopłaty mogą starać się osoby, które mają mniej niż 35 lat – w przypadku małżeństw to ograniczenie ma zastosowanie w stosunku do młodszego z małżonków. - _ Limit wieku kredytobiorcy na poziomie 35 lat nie dotyczy osób samotnie wychowujących dzieci _- przypomina Bartosz Turek.

- _ Dodatkowo osoba, która chce ubiegać się o kredyt z dopłatami w ramach programu RnS, nie może być właścicielem tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego, a powierzchnia użytkowa nieruchomości, która może podlegać kredytowi preferencyjnemu jest ograniczona do 75 mkw dla mieszkania oraz 140 mkw dla domu _- wskazuje Piotr Łyszczak, ekspert eurobanku ds. kredytów hipotecznych.

- _ Samo dofinansowanie wypłacane jest do 70 mkw. powierzchni domu, i 50 mkw. mieszkania _ - podkreśla Bartosz Turek. W przypadku singli zapisy są jeszcze bardziej restrykcyjne. - _ Powierzchnia mieszkania kupowanego na kredyt z dopłatami przez singla nie może przekroczyć 50 mkw., a dopłatą objęte jest tylko 30 mkw. _- wyjaśnia analityk Open Finance.

Ważnym, choć często pomijanym wymogiem jest konieczność posiadania zdolności kredytowej na realizację zakupu lub budowy bez uwzględnienia wymiaru dopłat państwowych. -_ Innymi słowy od przyszłych beneficjentów RnS wymaga się, aby byli w stanie uzyskać kredyt w banku przy założeniu, że dopłat nie ma i muszą korzystać ze standardowej, rynkowej oferty finansowania hipotecznego _- tłumaczy ekspert eurobanku.

[ ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1332198000&de=1332284340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURUSD&colors%5B0%5D=%231f5bac&st=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1 ) ]Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej(http://www.money.pl/webmaster/wskazniki-wykresy/)

Eksperci podkreślają, że skorzystanie z programu daje wymierne korzyści. -_ W prosty sposób możemy obniżyć ratę swojego kredytu. Na przykład pożyczając 200 tys. zł na 25 lat z marżą bankową 1,5 p.p. dzięki RnS zapłacimy ratę w wysokości 752 zł zamiast 1340 zł. Warto pamiętać, że kwoty dopłaty powoli powoli spadają i ustają po ośmiu latach. Na dzień dzisiejszy spłacając 200-tys. kredyt hipoteczny w ramach RnS można łącznie dostać około 52 tys. zł _- wylicza Marcin Krasoń.

Nie każde mieszkanie z dopłatą

- _ Dopłaty mogą wynieść nawet 25 procent wartości nieruchomości. W efekcie rodzina, która w Warszawie chciałaby kupić mieszkanie 50-metrowe od dewelopera - za maksymalną cenę dopuszczalną przez program - może dostać ponad 70 tys. zł w postaci dopła _t - dodaje analityk Home Broker.

Wkrótce jednak korzyści znikną. Koniec roku oznacza wygaszenie programu. - _ Granicznym terminem uprawniającym do skorzystania z programu Rodzina na Swoim jest 31 grudnia 2012 roku. Oznacza to, że wniosek kredytowy dla finansowania, które ma zostać zakwalifikowane do partycypacji państwa w części kosztów kredytu, musi mieć datę i zostać zarejestrowany w ostatnim dniu roboczym roku 2012. Termin ten przypada na poniedziałek, więc już dziś można przewidzieć, że ostatni weekend przed Sylwestrem będzie jednym z najbardziej pracowitych okresów dla osób związanych z finansowaniem hipotecznych w bankach _- przewiduje Piotr Łyszczak z eurobanku.

Czy jest życie po Rodzinie na Swoim?

Zdaniem ekspertów ostatnie tygodnie tego roku upłyną w bankach pod znakiem Rodziny na Swoim. - _ Wielu nabywców nieruchomości oraz osób budujących domy podejmie swoje decyzje inwestycyjne, kierując się głównie nieuchronnie zbliżającym się końcem programu. W ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z wyczekiwaniem kupujących na dalsze obniżki cen nieruchomości – na koniec roku, wiele z tych osób będzie musiało zdecydować, czy kupować teraz i korzystać ze wsparcia jakie daje RnS, czy czekać dalej, ale bez żadnych szans na skorzystanie z programu państwowych dopłat do kredytu hipotecznego _- prognozuje Piotr Łyszczak.

Czy warto się pospieszyć?

Piotr Łyszczak, ekspert eurobanku ds. produktów oszczędnościowych:

Grudzień będzie gorący – przynajmniej na rynku finansowania hipotecznego. Tendencja odkładania wielu istotnych rzeczy na ostatnią chwilę, niestety, ma swoje odzwierciedlenie również w obszarze hipotek. Dlatego można się spodziewać, że liczba osób, które w grudniu będą w napięciu czekać na decyzję banku w sprawie ich kredytu, będzie istotnie większa niż liczba potencjalnych kredytobiorców np. we wrześniu. Warto, by osoby zainteresowane RnS, przystąpił do działania już teraz, a nie czekały na ostatnią chwilę i starały się o finansowanie w ostatnim, możliwym momencie.

Ekspert eurobanku przewiduje, że pod koniec roku - dzięki finiszowi Rodziny na Swoim - rynek kredytów zyska na dynamice, . Z kolei pierwsze tygodnie roku 2013 nie będą obfitowały w sprzedaż nowych kredytów hipotecznych. - _ Styczeń w branży finansowania hipotecznego to zazwyczaj okres pewnego spowolnienia, ale spadek sprzedaży jaki czeka nas na początku 2013 roku będzie szczególny _- przewiduje Piotr Łyszczak z eurobanku.

- _ Zniknięcie RnS nie skończy się katastrofą na rynku. Po prostu większość klientów zaciągnie zwykły kredyt zamiast preferencyjnego, a tylko niewielka grupa w ogóle z tego zrezygnuje. W mojej ocenie większy wpływ na rynek kredytów mają rekomendacje KNF (Komisja planuje _ poluzowanie w tej materii) oraz sytuacja gospodarcza Polski, niż wygaśnięcie RnS - przekonuje analityk Open Finance.

Ceny dalej w dół?

A jak wygaszenie programu przełoży się na rynek nieruchomości? -_ Ceny transakcyjne mieszkań mogą wzrosnąć na początku przyszłego roku, choć jeśli tak się stanie, będzie to tylko korekta techniczna. Taka zmiana może być reakcją na zakończenie się programu, . Dziś jest to czynnik, który zaniża średnią cenę transakcyjną na rynku - limity cen kwalifikujące do dopłat są przeważnie niższe od przeciętnego poziomu cen transakcyjnych. Gdy ten czynnik zniknie na początku przyszłego roku, możemy mieć do czynienia z chwilowym odreagowaniem połączonym jednak ze spadkiem liczby zawieranych transakcji. Jednak w dłuższym terminie koniec RnS oznacza osłabienie strony popytowej rynku. Klasyczna ekonomia sugerowałaby więc spadek ceny równowag _i - argumentuje Bartosz Turek.

- _ Koniec programu może przyczynić się do dalszych spadków cen nieruchomości w lokalizacjach, które dotychczas umożliwiały skorzystanie z tego programu _ - przewiduje ekspert eurobanku. Piotr Łyszczak uważa, że dziś dla wielu deweloperów kluczowa jest możliwość podkreślenia w przekazach marketingowych, że oferta wybudowanych mieszkań umożliwia ich finansowanie w ramach RnS. -_ Likwidacja tego programu pozbawi tych deweloperów istotnego argumentu sprzedażowego i zaostrzy konkurencję na rynku nowych mieszkań _ - prognozuje.

Ekspert eurobanku przewiduje, że koniec RnS jeszcze mocniej zwiększy kreatywność firm deweloperskich, które już teraz oferują cały zestaw usług mających wspierać potencjalnych nabywców mieszkań. - _ Doszło już do tego, że niektóre podmioty tego rynku gotowe są udzielać swoistych pożyczek hipotecznych, a więc finansować klientów w taki sposób, by dokonali zakupu mieszkania właśnie w ich inwestycji deweloperskiej. Nie zdziwię się, jeśli deweloperzy powołają do życia w jeszcze większej liczbie programy, które będą przypominać kształtem aktualnego RnSa tj. będą gotowi do partycypacji w części kosztów, jakie wiążą się z zaciągnięciem wieloletniego, wartościowego kredytu hipotecznego _- mówi Piotr Łyszczak, ale zastrzega, że nie należy się jednak spodziewać, by takie wsparcie było choćby zbliżone do tego, jakie oferuje państwowy program dopłat. - _ Korzyści dla klientów będą odczuwalne, ale nie będą w stanie zasypać dziury, jaka niewątpliwie powstanie po wygaszeniu programu RnS _ - podsumowuje ekspert.

eurobank
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)