Freelancer działa jak przedsiębiorca

Współczesny wolny strzelec pracuje na stałe z kilkoma klientami, którymi są najczęściej mikroprzedsiębiorstwa (55 proc.) oraz małe i średnie firmy (45 proc.). Jak pokazuje badanie, głównymi narzędziami do pozyskiwania zleceń wykorzystywanymi przez freelancerów jest sieć kontaktów (74 proc.) oraz polecenia ze strony klientów (73 proc.).

Co trzeci wolny strzelec korzysta ze serwisów ze zleceniami (35 proc.), wciąż jednak mało popularne jest wśród freelancerów reklamowanie własnych usług, przez płatne ogłoszenia czy reklamy. Z takiej formy pozyskiwania zleceń korzysta tylko 3 proc. badanych.

Ogólnopolskie Badanie Freelancerów 2012 pokazuje także, że co trzeci wolny strzelec działa na terenie całej Polski (37 proc.), ale są też tacy (27 proc.), którzy skupiają się na rynku lokalnym, w obrębie własnego miasta czy województwa.

Współcześni freelancerzy to tak naprawdę mali przedsiębiorcy. Ponad połowa z nich wystawia swoim klientom faktury, a tylko co czwarty realizuje zlecenia na podstawie umowy o dzieło. Wciąż jednak są tacy, choć w mniejszości, którzy w ogóle nie podpisują umów z klientami (12 proc.)._ _

_ - Wyniki badania potwierdzają też nasze obserwacje i rozmowy ze specjalistami, którzy pracują na własny rachunek od wielu lat. Freelancing jest kojarzony coraz częściej ze świetnymi profesjonalistami, którzy dysponują bogatym portfolio klientów, a przy realizacji zleceń na przykład przy projektowaniu strony www, podzlecają prace sprawdzonemu copywriterowi, sami działając jako mikroprzedsiębiorca _ - zauważa Sylwia Konik, właściciel serwisu Freelancity.pl.

Freelancerzy najczęściej prowadzą księgowość korzystając z pomocy zewnętrznego biura rachunkowego (56 proc.) albo księgują samodzielnie za pomocą aplikacji online.

- _ Umowa o pracę przestaje być postrzegana jako jedyny właściwy model współpracy. Freelancing zdobywa coraz więcej zwolenników, którzy jednocześnie coraz lepiej sobie radzą, prowadząc swoje własne, małe biznesy. Tom Peters, guru zarządzania, już kilka lat temu zapowiadał erę niezależnych ludzi, budujących swoją osobistą markę. Teraz jesteśmy tego świadkami. Korporacyjny model pracy powoli wyczerpuje się, ponieważ niszczy indywidualność i poczucie wpływu. Freelancing jest na to swoistym antidotum _ - komentuje Wiktor Sarota, prezes firmy inFakt.pl, specjalizującej się w usługach księgowych dla freelancerów i samozatrudnionych.