Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBRE: Średni wskaźnik pustostanów w obiektach handl. może jeszcze pójść w górę

0
Podziel się:

Poziom pustych lokali w obiektach handlowych w 5 z 8 przeanalizowanych przez CBRE miast wzrósł pod koniec sierpnia br. w porównaniu do końcówki 2019 roku, podało CBRE. Poziom pustostanów w obiektach handlowych pod koniec sierpnia br. wzrósł najbardziej w Szczecinie (2,5 pkt proc.), następnie na Górnym Śląsku (1,7 pkt proc.) i Poznaniu (1,4 pkt proc.). Eksperci wskazują, że średni wskaźnik pustostanów, który na razie wzrósł stosunkowo nieznacznie, może jeszcze pójść w górę.

CBRE: Średni wskaźnik pustostanów w obiektach handl. może jeszcze pójść w górę

"Wzrosty poziomu pustostanów w obiektach handlowych w największych aglomeracjach wahają się między 2,5 pkt proc. a 0,8 pkt proc. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację związaną z epidemią koronawirusa, są to nieznaczne zmiany. Warto jednak pamiętać, że do końca roku sytuacja może ulec zmianie. Nadal toczą się negocjacje warunków umów najmu i w sporej mierze od ich wyników zależy, czy wzrost poziomu pustostanów pozostanie na tak niewielkim poziomie jak aktualnie. Na razie można powiedzieć, że najlepiej radzą sobie parki handlowe oraz centra typu convenience. W obiektach tego rodzaju nie było widać wpływu epidemii tak wyraźnie. Lokale usytuowane przy ulicach handlowych również odczuły skutki pandemii, gołym okiem widać coraz więcej miejsc czekających na nowych najemców, co może być też okazją dla części marek, aby wynająć lokal, który do tej pory był zajęty. Jednak zarówno z punktu widzenia wynajmujących, jak i najemców przydałby się impuls zwiększający ruch w centrach handlowych, taki jak przywrócenie handlu w
niedzielę" - powiedziała szefowa sektora handlowego w CBRE Magdalena Frątczak, cytowana w komunikacie.

Z analizy CBRE wynika, że poziom pustostanów w obiektach handlowych pod koniec sierpnia br. wzrósł najbardziej w Szczecinie (2,5 pkt proc.), następnie na Górnym Śląsku (1,7 pkt proc.) i Poznaniu (1,4 pkt proc.). Warszawa i Wrocław też mają więcej wolnych lokali o 0,8 pkt proc. w porównaniu do końcówki 2019 roku. Eksperci CBRE wskazują jednak, że dane z końcówki wakacji wcale nie muszą się utrzymać do końca roku. Wiele zależy od wyniku negocjacji między właścicielami nieruchomości a najemcami.

"Duże znaczenie dla utrzymania dobrych wyników branży miałoby też przywrócenie handlu w niedzielę. Z badania CBRE wynika, że w czerwcu br. już połowa Polaków była zdania, że centra handlowe powinny być otwarte w każdy dzień. Aktualnie ma to kilka uzasadnień. Po pierwsze, dla niektórych niedziela pozostaje jednym z nielicznych dni, kiedy mogą wybrać się na zakupy. Nie mając tej opcji, wybierają sklepy online. Po drugie, rozłożenie ruchu na siedem, zamiast sześciu dni, pozwala sprawniej dopasować się do wytycznych związanych m.in. z unikaniem tłumów i zachowywaniem odstępu między odwiedzającymi centrum handlowe" - czytamy dalej.

Epidemia koronawirusa najmniej dotknęła parki handlowe oraz centra typu convenience, tu efekty epidemii są mniej widoczne. W innych obiektach nie udało się wrócić do wyników osiąganych na początku tego roku. Z analiz CBRE wynika, że wolumeny obrotów w centrach handlowych znacząco spadły w marcu i kwietniu br. w wyniku ograniczenia ich działalności. Po ponownym otwarciu średnie obroty w maju wyniosły 60-65% wartości odnotowanych w analogicznym miesiącu poprzedniego roku, a następnie wzrosły do 75-80% w czerwcu. W kolejnych miesiącach przewidywany jest jednak dalszy stopniowy wzrost poziomu obrotów.

budownictwo
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)