"Jeżeli producent dotrzyma deklaracji, to szczepienia grupy 0 będą mogły rozpocząć się jeszcze w grudniu tego roku. Podkreślam: jest to uzależnione od terminu dostarczenia szczepionki do Polski, ale jeżeli producent wywiąże się z tej deklaracji, rozpoczniemy ten proces szczepienia jeszcze w tym roku" - powiedział Dworczyk podczas konferencji prasowej.
Poinformował, że ponad 80% gmin posiada zarejestrowane punkty medyczne, które będą realizowały szczepienia przeciw COVID-19. Obejmują one swoim zasięgiem ponad 92% populacji Polski. W piątek rano uruchomiony zostanie drugi etap naboru do organizacji punktów, gdzie będą się odbywały szczepienia przeciw CPVID-19, żeby do końca roku zabezpieczyć punkty szczepień dla wszystkich mieszkańców kraju.
Obecnie trwa nabór na szczepienia pracowników podmiotów leczniczych i aptek; mogą się zgłaszać do 509 szpitali węzłowych, w które będą realizowały takie szczepienia dla wszystkich pracowników podmiotów leczniczych. Nabór potrwa do 20 grudnia. Lista tych szpitali dostępna jest na stronie Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia.
Gdy rozpoczną się szczepienia, uruchomione zostanie także pierwsze pięć punktów szczepień masowych w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców. Na przełomie grudnia i stycznia ma zapaść decyzja czy należy uruchamiać więcej takich punktów.
Jak informowano wcześniej, Polska ma zakontraktowanych ponad 60 mln dawek szczepionek od sześciu firm farmaceutycznych. W pierwszej kolejności zaszczepieni mają zostać pracownicy sektora ochrony zdrowia, następnie pracownicy domów pomocy społecznej i pensjonariusze, osoby powyżej 60. roku życia, policja i służby mundurowe. W dalszej kolejności: pracownicy personelu niemedycznego (nauczyciele, pracownicy sektora krytycznego, transportu publicznego), osoby z chorobami współistniejącymi. Na ostatnim etapie - wszyscy pozostali.
