"W ramach marek własnych współpracujemy ze 143 polskimi firmami. Dążymy również do zwiększenia liczby produktów oznaczonych jako 'Produkt polski'. W przypadku produktów przetworzonych, to oznaczenie gwarantuje, że zawierają one minimum 75% składników polskiego pochodzenia. Dziś mamy ich 37, natomiast na koniec przyszłego roku liczba ta wzrośnie do 79" - zapowiedział development manager w Scamark Polska (Grupa E.Leclerc Polska) Jacek Stachoń, podczas konferencji prasowej na V Targach Produktów Spożywczych E.Leclerc.
W "Księdze" zapisano dbałość o zróżnicowaną dietę klientów, promowanie ekologicznych artykułów spożywczych, promowanie ekologicznych środków chemicznych, promowanie polskich producentów, ograniczenie liczby dodatków stosowanych w żywności, ograniczenie użycia oleju palmowego, wycofanie jaj z chowu klatkowego, oferowanie produktów z celulozy pozyskiwanej zgodnie standardami odpowiedzialnej gospodarki leśnej i ograniczenie użycia plastiku oraz masy opakowań, wymienił Stachoń.
W prezentacji spółka podała, że w ramach promowania ekologicznych produktów spożywczych chce rozwijać markę Bio Village, obejmującą produkty organiczne. Do końca 2020 r. ma ich być w ofercie 250 wobec 129 rok temu i 230 planowanych na koniec 2019 r.
Promocja ekologicznych środków chemicznych ma polegać na rozwoju marki Uni Vert, która jest ekologiczną chemią gospodarczą marki własnej. Do końca 2020 r. ma być to 30 produktów wobec 6 w 2018 r. i 19 na koniec tego roku, czytamy również w prezentacji.
E.Leclerc działa w Polsce od 1995 r. To grupa niezależnych przedsiębiorców, którzy w sposób autonomiczny zarządzają własnymi firmami. Obecnie zatrudniają ponad 5 000 pracowników w 47 sklepach, znajdujących się w 42 miastach na terenie 15 województw. W 2018 r. E.Leclerc osiągnął obroty w wysokości 2,91 mld zł.
