Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Interwencja Chińskiego Banku Centralnego może dziś pomóc notowaniom na GPW

0
Podziel się:

Warszawa, 04.02.2020 (ISBnews/ CMC Markets) - Zastrzyk kapitału dostarczony do chińskiego systemu finansowego może ograniczyć obawy o przyszły wzrost gospodarczy. Dobra sesja na giełdach azjatyckich może też zwiastować uspokojenie inwestorów po wahaniach nastrojów w związku z doniesieniami na temat koronawirusa.

Interwencja Chińskiego Banku Centralnego może dziś pomóc notowaniom na GPW

Dzisiejsza, spokojna sesja na parkietach azjatyckich, podczas której niemal wszystkie indeksy zwyżkowały, jest dobrym prognostykiem dla notowań w Europie, w tym na GPW. Ostatnie dni przyniosły ,,huśtawkę nastrojów" wraz z kolejnymi doniesieniami na temat rozprzestrzeniania się koronawirusa, a huśtawka ta zdecydowanie częściej wychylała się w stronę rynkowego pesymizmu. W poprawie nastrojów może pomóc dzisiejsza interwencja Chińskiego Banku Centralnego, który dokonał zastrzyku płynności na tamtejszym rynku i zapowiedział dalsze działania wspierające koniunkturę, jeśli zajdzie taka potrzeba. Determinacja ze strony chińskich decydentów powinna przynajmniej częściowo ograniczyć obawy o spowolnienie gospodarcze.

Dzięki temu inwestorzy mogą mieć dziś zwiększony apetyt również na akcje notowane na GPW, tym bardziej że spółki polskie zostały w ostatnich dniach dość mocno przecenione. Skala spadków w ciągu minionych dwóch tygodni przekroczyła 5%, podczas gdy na indeksach amerykańskich zniżki ograniczyły się do 2,5-3%. Oczywiście nie można porównywać rozwiniętego rynku amerykańskiego z zaliczanym do giełd rozwijających się parkietem warszawskim, choć z drugiej strony potencjalne ryzyko związane z epidemią wirusa bardziej może zaszkodzić posiadającym większą ekspozycję na rynek chiński spółkom z USA. Jeżeli więc za oceanem inwestorzy są spokojniejsi, a na znajdujące się w epicentrum wydarzeń parkiety azjatyckie wraca optymizm, to również w Europie powinna rządzić strona popytowa.

Patrząc przez pryzmat nastawienia inwestorów przeprowadzających transakcje za pośrednictwem platformy CMC Markets, nie można jednoznacznie określić ich oczekiwań. Ich pozycje na wzrost i na spadek na kontraktach CFD na niemiecki indeks DAX rozłożyły się wśród nich dokładnie po połowie, a pod względem wartości przeważają nawet te spadkowe. Jest to o tyle ciekawe, iż z perspektywy analizy technicznej zostało obronione wsparcie na poziomie 12900 pkt, a potencjał wzrostowy ograniczony poziomem oporu w okolicach 13400 pkt jest dość duży. Sentyment na analogicznych kontraktach CFD na WIG20 przedstawia się jednak zdecydowanie lepiej: ok. 90% inwestorów posiada na nich otwarte pozycje na wzrost. Indeks polskich akcji blue chips znajduje się obecnie w okolicach poziomu 2100 pkt, stanowiącego barierę psychologiczną. Jej pokonanie może dodać skrzydeł rynkowym ,,bykom" i wówczas rynek może podjąć próbę ataku na kolejny poziom oporu w okolicach 2140 pkt. Wsparciem pozostaje dołek przy 2060 pkt.

Spokojniejsza atmosfera da również możliwość spojrzenia do kalendarium makroekonomicznego. O godz. 11:00 pojawią się w nim dane na temat inflacji we Włoszech, a po południu publikacja dotycząca zamówień fabrycznych w USA.

Maciej Leściorz - dyrektor ds. sprzedaży i edukacji w Oddziale CMC Markets w Polsce

giełda
wiadomości
giełda na żywo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)