Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dobra końcówka sesji w USA pomoże Europie

0
Podziel się:

Indeks blue chipów nie obronił wczoraj 2 850 pkt, ale dziś, przynajmniej na początku sesji, ma szansę wyjść ponad ten poziom.

Dobra końcówka sesji w USA pomoże Europie

Indeks blue chipów nie obronił wczoraj 2 850 pkt, ale dziś, przynajmniej na początku sesji, ma szansę wyjść ponad ten poziom.

Patrząc wczoraj wieczorem na notowania amerykańskich indeksów na 1,5 godziny przed zamknięciem można było obserwować DJIA spadający o ponad 200pkt.

Nastroje na giełdach psuły Intel i Citigroup. Publikacja niższych prognoz zysków przez producenta procesorów zwiększyła obawy o stan sektora technologicznego i wydatki konsumentów. Ale to Citigroup doprowadził do największych spadków i przebijania kolejnych wsparć przez indeksy.

Akcje największego amerykańskiego banku znajdowały się na ponad 9-letnim minimum zaraz po otwarciu notowań za oceanem. Merrill Lynch obniżył prognozę zysków Citi w pierwszym kwartale i przewiduje odpisy na wysokość 15 mld dolarów.

Szef firmy inwestycyjnej Dubai International Capital powiedział, że Citigroup może potrzebować dużo więcej kapitału aby kontynuować działalność. CNBC podało, że Citi będzie zmuszone do zwolnienia 375 tys pracowników. Strata w czwartym kwartale wyniosła 9,83 mld dolarów,a mógł to być dopiero początek kłopotów.

Problemy na rynku kredytów hipotecznych odcisnęły swoje piętno na instytucjach finansowych i informacje o kolejnych odpisach i stratach w bankach będą się prawdopodobnie pojawiać przez kolejne miesiące. Wczoraj wieczorem sytuacja na giełdach wyglądała naprawdę źle, dlatego powody świetnej końcówki za oceanem budzą zdumienie.

Szef Cisco mówiący o tym, że jest spokojny o długoterminowe wyniki firmy odwrócił sentyment do sektora technologicznego. Cisco już kilka dni wcześniej podał lepsze prognozy zysków i taka deklaracja szefa firmy nie powinna zaskakiwać. Rynek mógł być zmęczony spadkami, które sprowadziły indeksy pod ważne wsparcia i potrzebował odreagowania. Dobrym pretekstem do wzrostów, poza Cisco, była kolejna informacja o planie ratunkowym dla ubezpieczyciela Ambac.

Jednak tych planów było już kilka, a żaden z nich nie został jak na razie zrealizowany. Nasdaq zakończył sesję na minimalnym plusie, a DJIA i S&P500 ograniczyły straty. S&P500 obronił ostatecznie poziom 1320pkt. Giełdy w Azji również na niewielkich minusach, zatrzymanie umocnienia jena nie doprowadziło do kolejnych spadków Nikkei, ale słabsze dane o wydatkach firm na środki trwałe nie dopuściły do wzrostów.

Dziś większą od prognozowanej stratę opublikował drugi co do wielkości bank francuski- Credit Agricole. Strata wyniosła 1,3 mld USD i wynikała z odpisów na aktywach powiązanych z amerykańskim rynkiem kredytów hipotecznych. Wczoraj Ben Bernanke ostrzegał przed nieprawidłowościami na tym rynku i możliwych wykluczeniach niektórych przedsiębiorstw. Niewykluczone, że niedługo poznamy kolejne ciekawe informacje na miarę Citigroup.

Dziś giełdy europejskie zaczną zapewne od plusów, ale wynik sesji uzależniony będzie od indeksu ISM z sektora usług publikowanego o 16:00. Słabszy wynik utoruje drogę do styczniowych dołków.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)