Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Dobre perspektywy Puław, Sanwilu i Strzelca

0
Podziel się:

Ostatni tydzień znów zakończyliśmy spadkami. Zarówno w piątek, jak i w przekroju całego tygodnia WIG20 stracił na swojej wartości. Co ciekawe już 2 tygodnie z rzędu pokrywa się to, ze wskazaniami Wigometru, czyli wskaźnika publikowanego przez GPW.

Ostatni tydzień znów zakończyliśmy spadkami. Zarówno w piątek, jak i w przekroju całego tygodnia WIG20 stracił na swojej wartości. Co ciekawe już 2 tygodnie z rzędu pokrywa się to, ze wskazaniami Wigometru, czyli wskaźnika publikowanego przez GPW. Pesymizm wśród specjalistów ankietowanych przez giełdę zmniejsza się, ale nadal blisko 40 proc. analityków spodziewa się w nadchodzącym tygodniu spadków. Czy po raz kolejny ruch indeksu pokryje się z przewidywaniami indeksu nastrojów?

Bardzo możliwe, że jednak na GPW powróci optymizm. Pomimo wyprzedaży i spadku indeksów na piątkowej sesji, indeks WIRR i WIG Spożywczy osiągnęły swoje nowe maksima. Oznacza to, że popyt nadal istnieje, tylko że szuka coraz bardziej ryzykownych i mniej płynnych rejonów. W dodatku obroty na rynku akcji, nadal utrzymują się na niskich poziomach, nie przekraczając 1 mld zł. W takiej sytuacji o poziomie indeksów decydują kaprysy zarządzających funduszami, lub inwestorzy współpracujący w ramach for internetowych.
W sytuacji technicznej parkietu nadal nie doszło do dramatycznych zmian. Linia oporu leżąca na poziomie około 2775 pkt (dołki z 13 stycznia i początku roku) nadal nie została trwale przełamana. Świadczy to niewątpliwie o sile rynku, ale z drugiej strony przełamanie może podziałać na graczy, jak sygnał do odwrotu.

Podsumowując, w tym tygodniu należy się spodziewać raczej nerwowych sesji, ale można na razie pozostać optymistą. Parkietem nie rządzą jeszcze analitycy z biur maklerskich, zaś potencjał wzrostowy wielu walorów jest bardzo duży. Czy przełoży się on na wzrost na WIG20, czy tylko wystarczy do aprecjacji MIDWIG-u, to już zależy od sytuacji na światowych giełdach i od obrotów. Jeżeli pojawią się duże zlecenia i wzrosty na głównym indeksie, można z czystym sumieniem polecić dalsze inwestycje na GPW. W przeciwnym wypadku na parkiecie pozostaną tylko gracze operujący między Budopolem, Fon-em i Alchemią, osiągający bardzo dobre wyniki, ale przypłacający to coraz większą kolekcja siwych włosów.

W ostatni piątek GPW przekazała informacje dotyczące zmian w indeksach. Wejścia do WIG20 Boryszewa, spodziewało się większość graczy, jednak w najbliższych dniach nie można wykluczyć zakupów funduszy, które będą doważać w swoich portfelach akcje nowego uczestnika indeksu. Indeks opuszczą akcje Softbanku. Raczej trudno się spodziewać spadków na tych walorach, gdyż akcje te przejdą do indeksu MIDWIG. Indeks średnich spółek i akcje wchodzące w jego skład, ostatnio są bardzo atrakcyjnymi walorami na GPW. Do funduszy nastawionych na ten sektor rynku wpływa ostatnio coraz więcej środków, co będzie się wiązało ze wzrostem tych walorów. Ostatnio doszło do wydarzenia bez precedensu w historii polskiego rynku kapitałowego. ING TFI zawiesiło przyjmowanie wpłat na jednostki uczestnictwa w funduszu małych i średnich spółek. Powodem było przekroczenie statutowego limitu środków, które mogą być zgromadzone w tym TFI. Z tego powodu warto zainteresować się również akcjami, które zasilą
indeks MIDWIG od 17 lutego. Będą to oprócz wspomnianego Softbanku walory Puław, Sanwilu i Strzelca.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)