Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Duża zmienność parkietów Eurolandu

0
Podziel się:

Niemiecki indeks po raz kolejny okazuje się najsłabszym rynkiem całej Europy. Duże wahania wszystkich indeksów towarzyszą inwestorom od początku sesji.

Duża zmienność parkietów Eurolandu

*Niemiecki indeks po raz kolejny okazuje się najsłabszym rynkiem całej Europy. Duże wahania wszystkich indeksów towarzyszą inwestorom od początku sesji. *
Szansa do dużego zysku dla daytraiderów niekoniecznie służy psychice właścicielom kapitału średnioterminowego.

DAX około godziny 14:00 zaliczał 3,2 procentowy minus, w tej godzinie największy wśród indeksów państw starego kontynentu. W pamięci inwestorów wciąż tkwi ostatnia 7 procentowa masakra, która przeceniała indeks jednorazowo najwięcej od kilku lat. Po luce w górę otwierającej dzisiejsze notowania równolegle z rozwojem sesji rozwijał się silny trend spadkowy, który osiągnął pierwsze minimum po godzinie 12:00 w okolicy 6550 punktów.

W trakcie sesji widać było rozbieżność zachowania indeksów rynków dojrzałych i rynków rozwijających się, tudzież wschodzących. Dla przykładu Czechy i Turcja notowały kilkuprocentowe plusy podczas gdy Francja i Londyn zniżkowały na ponad 1 procentowych minusach. W drugiej połowie sesji trend przybrał dość jednolity charakter i wszystkie indeksy zanurkowały z różną siłą. Sytuacja wyglądała dramatycznie tuż po godzinie 14:15 kiedy to francuski CAC40 dobił na -4,4 procent. W ślad za nim poszły sztywno pozostałem parkiety, które mniej ale przyspieszyły tempo spadków. Najwyraźniej wczorajsza nowinka FED została już przejedzona przez Europę, która z braku publikacji istotnych danych makroekonomicznych postanowiła przybrać typowy kierunek dla korekty/bessy.

Polski złoty umacniał się w stosunku do euro i dolara. Dolar amerykański na skutek decyzji FED o obniżce oprocentowania o 75 punktów bazowych, która jeszcze długo będzie w centrum uwagi, prawdopodobnie będzie dalej tracił w stosunku do pozostałych walut, w tym złotego. Z tego względu na rynek może powrócić trend spadkowy waluty amerykańskiej przynajmniej w krótkim terminie. Po godzinie 9:00 rano euro wyceniano na 3,6211 złotego, czyli jest to aż 0,5 procent mniej w porównaniu do wtorkowego popołudnia.

Unijny Urząd Statystyczny opublikował, że zamówienia w przemyśle strefy euro wzrosły w listopadzie o 2,7 procent miesiąc do miesiąca i o 11,9 procent w skali roku. Prognozy mówiły odpowiednio 1,4 procenta i 9,2 procent.

Czekamy na otwarcie Wall Street, pod które skoncentruje się gra na zamknięcie ciężkiej sesji zmienności, które są charakterystyczne przy odwracaniu trendu.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)