Dzisiejsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a najbardziej ucierpiał indeks dużych spółek WIG-20, który oddał 1,5%. Negatywny sentyment utrzymywał się od otwarcia i pomijając kilku godzinną fazę stabilizacji trwał do końca sesji. Obroty ukształtowały się na nieco niższym poziomie, a na wartości straciło nieco więcej spółek niż wzrosło (119/109). Wymowa dzisiejszej sesji jest negatywna, jednakże trzeba w tym miejscu dodać, iż zasadnicze zmiany w obrazie rynku nie nastąpiły. W dalszym ciągu mamy do czynienia z trwającą już od kilku tygodni konsolidacją w długoterminowej tendencji wzrostowej, a dzisiejsza sesja nie przybliża nas do odpowiedzi, w którym kierunku nastąpi wybicie.
Negatywnym elementem w ocenie dzisiejszej sesji jest fakt, iż wszystkie spółki z WIG-20 odnotowały spadek (z wyjątkiem KGHM, który utrzymał poziom z poniedziałku), a najsłabsze wrażenie pozostawił PKN, gdzie przyczyn słabości można się doszukiwać jedynie w możliwości odwołania kolejnego prezesa spółki przez Radę Nadzorczą w najbliższych dniach. Słabość PKN niekorzystnie wpłynęła na akcje branżowego konkurenta Lotos. Pod presją sprzedających znalazły się akcje spółek telekomunikacyjnych, co w przypadku Netii można powiązać z negatywna rekomendacją dla tych walorów, natomiast w przypadku TP S.A. pozytywna rekomendacja nie znalazła odzwierciedlenia w zachowaniu kursu na giełdzie. W samej końcówce sesji pojawiła się podaż na akcjach dużych banków (BPH i PKO BP)
, które w dużej mierze przyczyniły się słabej końcówki. Na szerokim rynku wyróżniały się dziś akcje Hygieniki, Bytomia i Swissmedu. W przypadku pierwszej ze spółek, bodźcem do zakupów była prawdopodobnie zapowiedź
przeprowadzenia nowej emisji akcji. Zachowanie Bytomia jest dość tajemnicze w kontekście porannej informacji o zmniejszeniu zaangażowania w akcjonariacie spółki przez jeden z funduszy inwestycyjnych. W gronie spółek, które najwięcej straciły znalazły się akcje PPWK, Ganta i Echo, co łączyłbym ze sprzedażą akcji po wcześniejszych wzrostach.
Dzisiejsza sesja nie daje wskazówek na przyszłość, lecz inwestorów winien cieszyć fakt, iż liczna grupa spółek zwyżkuje, co pozwala na zarabianie. Przed jutrzejszą najważniejsza będzie reakcja globalnych rynków finansowych na decyzję FED-u, która ma zapaść dziś wieczorem. W dużej mierze od tej reakcji winien być uzależniony początek notowań na jutrzejszej sesji.
