Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dziś decyzje banków centralnych Polski i USA

0
Podziel się:

Produkcja przemysłowa w Japonii wzrosła w grudniu o 0,7 proc. (r/r) wobec oczekiwanych 1,5 proc. To jeszcze nie recesyjne dane, ale spowolnienie jest już wyraźne.

Jedną z ważniejszych publikacji dnia będzie wstępny szacunek wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych w IV kwartale. Ekonomiści mają nadzieję, że wzrost wyniesie 1,2 proc. - te dane poznamy jeszcze w czasie sesji w Warszawie (o godz. 14.30). Także w czasie notowań poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej, ale ta mogłaby pomóc rynkom, tylko w razie niespodzianki. Inwestorzy i ekonomiści spodziewają się podwyżki o 25 punktów bazowych. Gwoździem programu będzie decyzja FOMC i to ona może mieć największy wpływ na działania inwestorów. Oczekiwana jest obniżka stóp o 50 pkt bazowych.
* SYTUACJA NA GPW *
Po dobrej sesji w USA w poniedziałek i wzrostach we wtorek rano w Azji, i w Europie nastroje były dobre. Dlatego mogliśmy zacząć sesję wzrostem, a później było jeszcze lepiej. Przez długi czas zwyżce towarzyszyły umiarkowane obroty, co podważało jej wiarygodność, trwałość. Ale pod koniec sesji wartość transakcji wyraźnie się nasiliła - w sumie uzbierało się tego prawie 2 mld PLN. Mimo wszystko to trochę za mało, by mieć nadzieję na trwałe zwyżki, choć wystarczająco dużo by nie bać się powrotu do gwałtowych spadków. WIG20 ustawił się nieznacznie poniżej poziomu 3 tys. pkt, co przy sprzyjających okolicznościach pozwalałoby na atak na tę barierę w kolejnych dniach - najlepiej już dziś. Te okoliczności aż tak sprzyjające jednak nie są, o czym nieco niżej. Podrożały akcje 267. spółek, potaniały 40.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Amerykańskie indeksy rosły wczoraj drugą sesję z rzędu dzięki dobrym danym makro oraz nadziejom rynku na obniżkę stóp procentowych przez Fed. Zamówienia na dobra trwałego użytku w Stanach wzrosły w grudniu o ponad 5 proc. (przy prognozie zakładającej 1,5 proc. wzrost), co poprawiło nastroje, bowiem pokazuje, że wejście gospodarki amerykańskiej w fazę recesji nie jest przesądzone.

Tym bardziej, że Fed udowodnił niejednokrotnie, że jest gotowy zdecydowanie przeciwdziałać takiemu scenariuszowi, stąd obniżka stóp o 50 pkt. bazowych na dzisiejszym posiedzeniu jest wielce prawdopodobna. Wzrosty za oceanem nie przekonały jednak inwestorów z Azji do kupna akcji. Nikkei stracił 1 proc., Kospi 3 proc., a Hang Seng 2,3 proc. Silne spadki na giełdzie w Korei są wynikiem przeceny dwóch największych stoczni na świecie, po tym jak obniżono ich ratingi.

OBSERWUJ AKCJE

BRE Bank - po silnych spadkach kurs obronił się na wsparciu na 350 PLN i ustabilizował w okolicy 370 PLN. Dopóki wspomniane wsparcie nie zostanie przełamane (co oznaczałoby drugą falę spadków) można uznać, że mamy odreagowanie spadków. Potencjał wzrostów można ocenić na poziomy 400-450 PLN, co sugerują zniesienia Fibonacciego. Co więcej, RSI wygenerował sygnał kupna, a MACD może to zrobić przy jednej pozytywnej sesji. Cersanit - odbicie po spadkach z początku stycznia doprowadziło kurs do oporu na 30,00 PLN, co może oznaczać jego koniec. Z drugiej strony poziomy Fibonacciego wskazują, że kurs powinien dojść przynajmniej 50 groszy wyżej, a wygenerowane przez MACD sygnał kupna (RSI już taki pokazał przed tygodniem) również nastraja optymistycznie.
* POINFORMOWALI PRZED SESJĄ *PKN Orlen - niemiecka spółka zależna (ORLEN Deutschland) zawarła umowę z Deutsche BP, od którego kupi w 2008 roku paliwa o łącznej wartości 1,2 mld EUR.
Ponar Wadowice - kupił za 14 mln USD 50,5 proc. akcji amerykańskiej firmy Georgia Hydraulic Cylinders, którą planuje przyłączyć do swojego holdingu Ponar Hydraulic Cylinders.
PKO BP - spółka zależna (PKO Inwestycje) kupiła 50 proc. udziałów w spółce Baltic Dom 2 za 5,94 mln PLN. Zakup ma charakter inwestycji długoterminowej.

PGNiG - podmiot zależny założył z libijskim partnerem spółkę Geofizyka Kraków Libia, która będzie się zajmowała poszukiwaniem złóż ropy i gazu. Za 60 proc. akcji podmiot wniósł równowartość 1,2 mln PLN.
Hydrobudowa Polska - zawarła umowę z Bytomskim Przedsiębiorstwem Komunalnym na poprawę gospodarki wodno-ściekowej na terenie gminy Bytom. Jej wartość ustalono na 3,2 mln EUR, a termin zakończenia robót na czerwiec 2009 roku.
Jago - Elżbieta Sjoblom zwiększyła zaangażowanie w spółkę do 25,7 proc. (wcześniej 24,5 proc.).
Makrum - Deutsche Bank przekroczył próg 5 proc. udziałów w spółce i posiada obecnie 5,1 proc.
Swarzędz Meble - insider kupił 23.600 akcji spółki po cenie 0,57 PLN.

*PROGNOZA GIEŁDOWA *
Niewielkie zwyżki w USA mogą dziś nie wystarczyć, żeby popchnąć giełdy w Europie w górę. Mamy przecież spadki na giełdach azjatyckich i raporty z dwóch dużych europejskich banków. UBS przyznał się do 11,4 mld dolarów straty w IV kwartale, a zysk BNP Paribas spadł o 42 proc. W obydwu wypadkach wyniki są znacznie poniżej oczekiwań rynkowych.
W tej atmosferze jedynym atutem byków jest domniemana obniżka stóp procentowych w USA i dobre wspomnienie wczorajszej sesji. Być może wystarczy to do kontynuacji wzrostu na otwarciu, ale do pokonania oporu między 3000-3045 pkt już raczej nie. A bez sforsowania tej luki każda wzrostowa sesja będzie tylko wahnięciem, niewiele znaczącym odbiciem po wcześniejszych spadkach. Zakładamy, że inwestorzy przyjmą dziś postawę wyczekującą, sesja nie przyniesie żadnych rozstrzygnięć, a zakończymy ją na poziomie zbliżonym do wczorajszego zamknięcia, przy czym bardziej prawdopodobny jest niewielki spadek niż wzrost. Układ sił mogą w końcówce zmienić dane o wzroście PKB w USA.

*WALUTY *
Kurs euro nadal balansuje nieco poniżej 1,48 USD zaatakować i pokonać ten poziom. Rynek czeka na decyzję FOMC i dzisiejsze dane o PKB w Stanach. Zachowanie tej pary świadczy o tym, że inwestorzy nie są do końca przekonani, że stopy w Fed mogą być obniżane tydzień po tygodniu. Jest spora niepewność co do tej decyzji - stąd chwilowy bezruch na rynku.
Jen umacnia się dziś rano o 0,4 proc. do dolara i o 0,3 proc. wobec euro (mimo słabych danych o produkcji przemysłowej). U nas też wiele się nie zmienia. Dolar wyceniany jest na 2,45 PLN, euro na 3,622 PLN, frank na 2,247 PLN. Jednym słowem - czekamy. Oczywiście na FOMC, w mniejszym stopniu na RPP.

SUROWCE

Ropa wzrosła do poziomów najwyższych od dwóch tygodni w wyniku zatrzymania części wydobycia w Kanadzie. Temperatury w północnej części tego kraju spadły do 36 stopni Celsiusza, co obniżyło wydobycie na kilka dni o 360 tys. baryłek dziennie. W rezultacie londyńska baryłka brent podrożała wczoraj o 0,6 proc. do poziomu 91,90 USD, a nowojorska crude do 91,60 USD. Dziś rynek ropy będzie reagował na co-tygodniowe zmiany zapasów w USA, które w ostatnim czasie rosły.

Jeszcze silniej drożeje miedź. Po dobrych danym makro ze Stanów oraz przy wzrostach na rynkach akcji, cena jej kwietniowego kontraktu na nowojorskiej giełdzie podskoczyła wczoraj o 3,3 proc. Przy spokojnym zachowaniu eurodolara, złoto utrzymuje się na rekordowych poziomach - za jedną uncję płacono dziś rano 922 USD. Z kontynuacją trendu wzrostowego rynek czeka na dzisiejszą decyzję Fed, która może wywołać zmiany na rynku eurodolara i przenieść się na rynek złota.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Open Finance
KOMENTARZE
(0)