Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fed wspiera giełdowe wzrosty

0
Podziel się:

Na początku wczorajszej sesji rynek zapadł się, powiększając rozmiary spadkowej korekty.

Fed wspiera giełdowe wzrosty
Na początku wczorajszej sesji rynek zapadł się, powiększając rozmiary spadkowej korekty. Popyt przebudził się jednak po paru dniach hibernacji i zdołał zniwelować skutki chwilowej słabości, powracając na bezpieczne poziomy. Pomimo potencjalnych zagrożeń, niezłomne wsparcia podtrzymują nadzieję na przetrwanie wzrostowego trendu.

Niewykorzystana szansa

Wczoraj rano rynki europejskie znalazły się pod presją spadków na tokijskiej giełdzie i niedźwiedzie stanęły przed szansą złamania wsparć i pogłębienie korekty. Rynek faktycznie otworzył się 19pkt. luką, tym samym rozpoczęta tydzień temu fala spadkowa doczekała się kontynuacji. Równocześnie kurs terminowy znalazł się poniżej wsparcia przy 2624pkt., a WIG20 pod kwietniowymi szczytami. Takie zachowanie było oczywiście negatywnym sygnałem technicznym. Jak się okazało, słabość była tylko chwilowa. Sygnał utrzymał się zaledwie do południa, później popyt opanował sytuację. Ceny rozpoczęły wspinaczkę, jej kres odnajdując dopiero na tym samym oporze, na którym utknęły w poniedziałek (2644pkt.). Rozpędzającym się bykom zaszkodził słaby początek dnia na Wall Street i notowania zamknęły się na 2640pkt., 7pkt. wyżej niż dnia poprzedniego (0,27%).

Potencjalne zagrożenia, twardy trend

Podaż nie wykorzystała szansy i po nieudanej próbie ze wsparciem inicjatywa powróciła do kupujących. Końcowy wzrost, podobnie jak w poniedziałek, był nieznaczny i dokonał się przy przeciętnej wymianie. Nie jest więc w stanie wymazać zagrożeń dla obowiązującego trendu wzrostowego. W zeszłym tygodniu rynek zapadał się w towarzystwie dużo wyższych obrotów, wczoraj obciążeń kupującym dorzucił jeszcze MACD, generując sygnał sprzedaży. Mimo tej niesprzyjającej atmosfery i słabego początku dnia, popyt po kilku biernych sesjach wczoraj się przebudził i zdołał podnieś z klęczek.

W ostatnim czasie pojawiło się kilka negatywnych sygnałów, sugerujących słabnięcie rynku. Na przeciwko niedźwiedzi stanęły jednak nieugięte wsparcia na wysokości poprzednich szczytów (2624 i 2575pkt.). Póki podaż się z nimi nie upora, zagrożenia nie zmaterializują się w postaci powiększenia spadków, a całokształt sytuacji technicznej będzie dawał nadzieję na kontynuację pozytywnego scenariusza.

FED wspiera wzrosty

Wczoraj FED podtrzymał nadzieje na szybkie uruchomienie QEII (drugi etap tzw. ilościowego luzowania polityki pieniężnej), co spodobało się giełdom. Amerykanie odrobili straty i zakończyli dzień na plusie, Azja też przechyliła się ku bykom. Inicjatywa pozostać winna więc w rękach popytu, przynajmniej na początku dnia.. Technicznie istotny jest jednak obszar leżący na 2653-2657pkt. Tutaj biegnie linia krótkoterminowych spadków, poziom lokalnego dołka oraz 61,8% zniesienia całości kilkudniowych spadków. Jeśli uda się je pokonać, droga ku rekordom hossy (2688pkt.) będzie otwarta. To nagromadzenie barier technicznym ma jednak potencjał do zatrzymania kupujących i zawrócenia cen. Podaż powinna więc wykazać się dużą determinacją przy obronie oporu. Zadanie stojące przed niedźwiedziami nie zmieniło się, to rozbicie wsparć przy poprzednich szczytach (2624 i 2575pkt.).

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)