Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

GPW idzie uparcie w górę

0
Podziel się:

Warszawski parkiet wczoraj w dalszym ciągu wykazywał relatywną siłę względem otoczenia zewnętrznego.

GPW idzie uparcie w górę

Warszawski parkiet wczoraj w dalszym ciągu wykazywał relatywną siłę względem otoczenia zewnętrznego. Gracze przede wszystkim dyskontowali ostatnią kulminacyjną falę raportów finansowych spółek za III kw.

Tradycyjnie już, największa uwaga skupiona była na spółkach z indeksu WIG20. Barometr naszych blue chips świecił pozytywnym przykładem w zestawieniu z pozostałymi indeksami GPW, jak również z koniunkturą giełdową w Europie Zachodniej.

Podobnie, jak we środę, wczorajszą sesję rozpoczęliśmy od niewielkiego spadku wartości głównego indeksu WIG20. Szybko jednak popyt kontratakował i podniósł notowania na bezpieczną odległość powyżej kluczowego poziomu 2.350 pkt. Wśród dużych spółek szczególnie pozytywnie wyróżniały się akcje BRE, które odreagowywały w górę wcześniejsze spadki.

Drugim bohater sesji możemy z pewnością uznać walory Lotosu. Akcje drugiej, co do wielkości rafinerii w Polsce, ustanowiły wczoraj nowe kilkumiesięczne maksimum cenowe. Ostatecznie najważniejsze indeksy warszawskiego parkietu utrzymały zwyżki z połowy sesji i nadal nie wykazują wyraźniejszej chęci do poddania się światowemu nienajlepszemu klimatowi inwestycyjnemu.

Sezon publikacji wyników finansowych za III kw. polskich spółek dobiegł końca. W podsumowaniach zwraca się uwagę, iż tuzy naszego rynku w III kw. wypracowały prawie 9,1 mld zł zysku, czyli o 2 mld zł więcej niż w tym samym okresie ub. r. W sumie cały rynek akcji może pochwalić zyskami wyższymi o 10% w porównaniu r/r. Z dużych przedsiębiorstw na szczególną uwagę zasługują spółki petrochemiczne, co rynek nagrodził bardzo dobrym zachowaniem się kursów w ostatnim okresie. Z kolei zysk netto dziewięciu banków notowanych na GPW w III kw. wyniósł łącznie 3,09 mld zł, czyli był o 1% niższy niż rok wcześniej i 7 proc. wyższy niż oczekiwał rynek. Z segmentu małych i średnich przedsiębiorstw dobrą passę kontynuowały m.in. spółki elektromaszynowe.

Kolejnym spadkiem wartości głównych indeksów zakończyła się wczorajsza sesja za Oceanem. Indeks S&P500 w trakcie dnia przetestował okolice poziomu 1.350 pkt. Dość dobrze prezentowały się spółki finansowe. Natomiast ciężarem dla rynku ponownie okazało się Apple (spadek kursu o 2,1% do poziomu 525 USD za walor). Negatywnie zaskoczyły dane makro. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu wyniosła aż 439 tys., co oznacza wzrost aż o 78 tys. (prognozowano poziom 388 tys.). Wynik za ubiegły tydzień oznacza najwyższą wartość od 1,5 roku. W ocenie powyższych danych zwraca się jednak uwagę na wpływ huraganu Sandy (w efekcie dane za poprzedni tydzień zostały zaniżone).

Za Oceanem coraz częściej mówi się o kwestiach podatkowych, które mogą być odpowiedzialne za słabe zachowanie tamtejszego rynku. Wygląda bowiem na to, iż inwestorzy z Wall Street nie unikną podwyżek podatków od zysków kapitałowych z początkiem nowego roku. Gracze będą musieli odprowadzić do budżetu zyski z okresu trzyletniej hossy, co skłania wielu z nich do sprzedaży akcji jeszcze w starym roku podatkowym.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)