Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Inwestorzy do WIG20 pilnie poszukiwani

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja tak jak się zaczęła, tak się skończyła. Czyli spadkami. Gołym okiem widać słabość rynku, który, co prawda nie wyprzedaje się z papierów, jednak nie ma sił na kontynuowanie wzrostów.

Dzisiejsza sesja tak jak się zaczęła, tak się skończyła. Czyli spadkami. Gołym okiem widać słabość rynku, który, co prawda nie wyprzedaje się z papierów, jednak nie ma sił na kontynuowanie wzrostów.

Niepokojący wydaje się również fakt, że z rynków wschodzących w Europie zanotowano odpływ zagranicznego kapitału w poprzednim tygodniu. Z perspektywy tego tygodnia, czyli również dzisiejszej sesji nie wygląda to ciekawie. Już od kilku dni na WIG20 notowane są mniejsze niż zwykle obroty, co potwierdza powyższe fakty. Próby dalszych wzrostów okazały się dotąd nieudane. Sytuację dopełniają niepokojące wieści z rynku nieruchomości z USA, gdzie zanotowano największy spadek od roku 1997.

Starając się znaleźć przeciwwagę dla powyższych danych można stwierdzić, że korekty i tak się generalnie wszyscy spodziewają. Sytuacja wydaję się więc korzystna, aby spokojnie obserwować indeksy i zredukować swoje portfele pozostawiając te bardziej pewne akcje.

Technicznie sytuacja zarówno na WIG jak i WIG20 każe mówić, że przyszły tydzień może wyglądać podobnie do minionego - czyli spadki przeplatane małymi odreagowaniami.

Dzisiejsza sesja to żenująco małe obroty na WIG20. Wartości w okolicach 0,57 mld dol. zdarzają się nieczęsto. Jeszcze raz należy wspomnieć brak ruchu ze strony zagranicznych i polskich funduszy. Natomiast rodzimi inwestorzy indywidualni nadal kupują różową przyszłość. Indeksy MIDWIG oraz WIRR wzrosły dziś odpowiednio 1,22 proc. oraz 0,32 proc. Widać to zresztą szczególnie po 02 NFI, którego walory wzrosły dziś o 38,3 proc. Wszystko za sprawą (znowu) Romana Karkosika, który kupił już drugi po Midasie Narodowy Fundusz Inwestycyjny.

Nadal traci spółka Orzeł - niedawny debiutant na rynku notowań ciągłych. Jej akcje straciły dziś 14,28 proc. Wczorajszy vice-lider wzrostów - Hygienika (dodajmy, że nie opublikowano żadnej informacji dotyczącej spółki) dodał dziś swoje 3 grosze - a dokładnie 2,99 proc.

Reasumując - warto obserwować rynek w przyszłym tygodniu i być gotowym do redukcji niektórych pozycji. Na szczęście istnieje możliwość, że korekta będzie spokojna.

ZOBACZ TAKŻE:

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)