Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sławomir Koźlarek
|

Kiepskie zakończenie roku

0
Podziel się:

Rok kończymy w kiepskim nastroju i z dużymi obawami co do przyszłości, a tzw. efekt stycznia byłby dla większości uczestników rynku sporym, pozytywnym zaskoczeniem.

*Inwestorzy, którzy liczyli na dzisiejszej sesji na windows dressing, srodze się zawiedli. Sesja nie miała nic wspólnego ze strojeniem okien, a wręcz przeciwnie - w trakcie sesji i na jej zakończenie wiele spółek odnotowało zaskakująco duże spadki, bez jakiejkolwiek racjonalnej przyczyny. *

Na tle rynku globalnego ponad 2-procentowy spadek WIG-u 20 jest ewenementem, ponieważ w Europie handlowano w bardzo spokojnej atmosferze, a rynek amerykański rozpoczął sesję od wzrostów. Obroty na rynku były wyraźnie większe niż wczoraj (2.2 mld zł), co nie jest dobrym sygnałem z punktu widzenia AT. Dzisiejszy dzień był dniem wyceny aktywów inwestorów instytucjonalnych, co skłania do pewnego dystansu w ocenie rynku, ale po takim zakończeniu roku trudno o optymizm w stosunku do najbliższych sesji. Na pocieszenie można dodać, iż szerokość rynku nie pozostawiła tak pesymistycznego wydźwięku jak wartości indeksów (stosunek spółek rosnących do spadających wyniósł 147 do 164).

Wśród blue chipów wzrosły kursy tylko trzech spółek: GTC (+3.49%), Agory (+1.28%) i BRE (+0.80%). Spadkowiczów było zdecydowanie więcej, w tym 5 spółek, których kursy spadły ponad 3%, a więc Bioton, PBG, Pekao S.A., TVN i BZWBK. Na szerokim rynku uwagę zwracały przede wszystkim irracjonalnie duże spadki wielu walorów w końcówce sesji, a najbardziej spektakularne przykłady to Hyperion (-21.05%), Arteria (-15.48%), Kogeneracja (-13.04%), Ceramika Nowa Gala (-12.38%) czy Mostostal Warszawa (-11.67%). Odwrotnych zachowań było niestety dużo mniej, ponieważ ponad 10% wzrosły tylko kursy PDA Bipromet (+20.46%) i PDA EFH (+12.14%), a więc spółek raczej z obrzeży głównego nurtu rynku.

Wyjątkowy krótki tydzień niewiele wniósł do technicznego obrazu rynku. Wykres WIG-u20 nie zdołał oddalić się od okolic 3450 pkt. i cały czas znajduje się w bardzo niebezpiecznie bliskiej odległości od ostatniego dołka w cenach zamknięcia (3421 pkt.), a jego ewentualne przełamanie będzie sygnałem do dalszego spadku z pierwszym potencjalnym celem przynajmniej 100pkt. niżej. Wariant pozytywny to szybki powrót indeksu powyżej 3550 pkt., co po trzykrotnym teście okolic 3450 pkt. mogłoby stanowić impuls do trwalszej zwyżki. Indeksy szerokiego rynku (mWIG40 i sWIG80) nie budzą, aż takiego niepokoju, a spółki z tego segmentu od jakiegoś czasu wyraźnie lepiej znoszą gorszy klimat niż blue chipy. Rok kończymy w kiepskim nastroju i z dużymi obawami co do przyszłości, a tzw. efekt stycznia byłby dla większości uczestników rynku sporym, pozytywnym zaskoczeniem, czego wszystkim życzę, a poza tym wszelkiej pomyślności w nadchodzącym roku.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)