Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Jerzyk
|

Kolejny test dla byków

0
Podziel się:

Środowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a marginalny wzrost odnotował jedynie Techwig.

Środowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a marginalny wzrost odnotował jedynie Techwig.

Fluktuacje indeksów nie wprowadziły istotnych zmian do sytuacji prognostycznej, a do spadku przyczyniła się realizacja zysków na rynkach surowcowych, co niekorzystnie odcisnęło się na zachowaniu akcji PGNiG, PKN i KGHM-u. Zmianom cen towarzyszył mniejszy obrót, co łączyłbym z czwartkowym Świętem.

Dziś inwestorzy zostaną wystawieni na ważną próbę, bowiem wczorajsza sesja zakończyła się dość silnym spadkiem na rynku amerykańskim, co z kolei negatywnie odbija się na rynkach światowych, które również notują spadki. Taka sytuacja nakazuje liczyć się również z zauważalną podażą na polskim rynku. Najbliższe wsparcia dla WIG-20 wytyczają minima na 3851 i 3846 pkt., a ich przebicie będzie sugerowało test linii krótkoterminowego trendu wzrostowego na 3813 lub też dolnego ograniczenia luki hossy z 23-10, która znajduje się na 3807 pkt.

Mam wrażenie, iż zachowanie rynku terminowego winno wskazać skalę początkowego spadku i w tym miejscu należy się uwaga, iż na ostatnich sesjach rynek kasowy zachowywał się słabiej od rynku futures, a nawet wysoki nominalny poziom dodatniej bazy nie stawał się bodźcem do arbitrażowego kupna. Prawdopodobnie dzisiejsza sesja zweryfikuje wcześniejszy optymizm. Zamknięcie luki hossy odczytam negatywnie i będę oczekiwał na pogłębienie korekty do wcześniejszego dołka na 3734 pkt. W dłuższej perspektywie kluczowe wsparcie dla indeksu znajduje się na 3638 pkt.

Mimo, iż WIG-20 zdołał wytyczyć nowy szczyt mam wrażenie, iż struktura wzrostu od dna na 3248 pkt., ma charakter ,,trójki", a to z kolei w przypadku przebicia 3638 pkt., będzie zapowiadało test dołka na 3248 pkt. W USA mimo negatywnego sentymentu po wczorajszej sesji tragicznie jeszcze nie jest i spadek ten można traktować jako korektę, ale przebicie ostatnich dołków na 13410 dla DJIA czy 1490 pkt. dla S&P 500 może stać się przyczynkiem do jeszcze silniejszego spadku.

Komentarz terminowy

Środowa sesja zakończyła się spadkiem do 3910 pkt. W pierwszej fazie sesji kontrakt odnotował wzrost do dziennego maksimum na 3945 pkt., a na wyższych poziomach pojawiła się podaż, która naruszyła wtorkowe minimum. Najbliższy opór znajduje się na 3929 pkt., a jego przebicie winno zapowiadać test 3945 pkt. W razie jego sforsowania będę liczył na test szczytu na 3970 pkt., a w razie jego przebicia potencjalnym celem winien być poziom 4028 pkt. Najbliższe wsparcie wytycza wczorajsze minimum na 3902 pkt., a w razie jego przebicia popyt winien pojawić się na 3881 lub też na wcześniejszych minimach na 3875 pkt. W przypadku silniejszego ruchu kupujący winni pojawić się na linii trendu wzrostowego na 3848 lub też na 3841 pkt. Kolejne wsparcie znajduje się na 3773-3770 pkt.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)