Wszystko przemawia za tym, że we wtorek na GPW nadal będziemy mieli do czynienia ze wzrostami, co oznacza że będziemy mieli nowy rekord na WIG20.
Poniedziałkowa sesja przebiegła zgodnie z przewidywaniami. Indeksy bądź zaliczyły nowe rekordy (WIG)
, bądź niewiele im do nich pozostało (WIG20). To co powinno wzmóc czujność inwestorów to bardzo małe obroty na całym rynku. Bardzo dobre dane podał GUS – poprawił się deficyt handlu zagranicznego Polski. Wszystkie większe giełdy zachodnie zakończyły poniedziałek na plusie, więc o impuls wzrostowy możemy być spokojni.
Problemem dla kontynuacji wzrostów mogą być jednak obroty. Symptomatyczny był tez przebieg sesji. Za każdym razem gdy WIG20 zbliżał się do swoich rekordowych poziomów, do gry wchodzili sprzedający i realizowali zyski. Tak naprawdę więc rynek testuje raczej nerwy inwestorów, niż kolejne linie oporu.
Na informacje ze świata polityki inwestorzy już dawno przestali zwracać uwagę i raczej nawet najbardziej nieodpowiedzialne wypowiedzi polityków nie powinny mieć wpływu na rynek – przynajmniej w perspektywie najbliższych tygodni.
Inwestorom, którzy nie mają zamiłowania do hazardu wypada zwrócić uwagę na akcje Prokomu. Spółka po spektakularnym wzroście na poniedziałkowej sesji ma szanse na zdecydowaną aprecjację swoich notowań. Zdecydowanie należy się wystrzegać zauroczeniem akcjami PKO BP. Akcje tego banku znalazły się w trendzie spadkowym, zaś spekulacje odnośnie osoby nowego prezesa oraz kuriozalna informacja o wzroście opłat i prowizji nie przysporzą bankowi zwolenników wśród inwestorów.
Spośród spółek bardziej ryzykownych można prześledzić notowania Biotonu. Spośród spółek grupy Prokomu, ta spółka zyskała najmniej, w związku z czym w najbliższym czasie można się spodziewać dużo większych wahań kursu niż wynika to choćby ze średniej z ostatnich 15 sesji.
Dla inwestorów z duszą kamikadze można polecić zainteresowanie akcjami Elektrimu. Zamieszanie wokół spółki trwa w najlepsze. To wymarzony moment do spekulacji na akcjach. W tym przypadku zalecana jest jednak bardzo duża ostrożność, zaś szybki dostęp do informacji może się okazać kluczowy.