Obok Warszawy solidnie zyskiwały również parkiety w Budapeszcie i w Pradze, przez co nie można jako bezpośredniej przyczyny zwyżki traktować wyniku wyborów i oczekiwania na szybkie sformułowanie nowego rządu.
Do nowych rekordów rynek poprowadziły notujące również swoje historyczne ceny akcje KGHM, PKNOrlen, Lotosu, BPH oraz BZWBK wspomagane przez TPSA, BRE Bank oraz Orbis. Rozczarowały akcje największych na parkiecie banków PKO BP i Pekao, tracąc na wartości ponad jeden procent a przez to skutecznie hamując marsz indeksów na północ. Jako przyczynę słabej postawy tej pierwszej spółki można uznać odtajnioną rekomendację jednego ze znaczących domów maklerskich, namawiającą do sprzedaży akcji banku, wyceniającą jeden papier na 28,1 złotego. Bardzo udaną sesje zaliczyły prawa do akcji PGNiG, kończąc dzień czteroprocentowym wzrostem z najwyższa ceną na finiszu od piątku. Scenariusz pokonania ceny debiutu 4 złotych oraz dalszego wzrostu kursu wydaje się w obecnej sytuacji całkiem realny. Debiut pierwszej linii lotniczej na parkiecie, austriackiej SkyEurope zakończył się ponad dwuprocentowym wzrostem kursu.
Ponad to w gronie spółek szerszego rynku silnie zwyżkowały m.in. Arksteel, Plast-Box, Redan, Lentex, Kruk, Mostostal Warszawa i Płock. Do raczej nieudanych sesje mogą zaliczyć posiadacze m.in. Ireny, FAM-u, Alchemii, Elektrobudowy, Ambry i DGA. Środowe wyczekiwanie warszawskiego parkietu na decyzję w RPP w sprawie stóp procentowych oraz pierwsze rozstrzygnięcia co do powstawania nowego rządu mogą przebiegać w nerwowej atmosferze wśród uczestników rynku.
