Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kostecki: Kolejna przecena na giełdach

0
Podziel się:

Europejskie parkiety spadają do najniższych poziomów od ponad roku.

Kostecki: Kolejna przecena na giełdach

Przecena jest m.in. powodowana przez wzrost obaw o światowy wzrost gospodarczy, które to zostały podsycone przez dzisiejsze rozczarowujące dane ze Stanów Zjednoczonych. Sytuacji nie poprawiają także dalsze spadki w cenach ropy naftowej, co będzie przekładać się na masowe zwolnienia u producentów i wydobywców surowca oraz na zamykanie i brak nowych inwestycji.

Indeks Euro Stoxx 600 tąpnął dziś o 3 proc., a spadki powiększyły się po tym, gdy poznaliśmy dane o sprzedaży detalicznej w USA. Roczna sprzedaż w 2015 roku wzrosła zaledwie o 2,1 proc., co oznacza najniższą dynamikę od 2009 roku. W ujęciu miesięcznym w grudniu sprzedaż spadła o -0,1 proc.. Przy coraz to niższych cenach ropy i stabilnych wynagrodzeniach wraz z poprawą sytuacji na rynku pracy mogłoby się wydawać, że amerykanie powinni wydawać na konsumpcję więcej pieniędzy. Obecne dane na to nie wskazują. Takie wyniki sprzedaży będą się także przekładać na wynik spółek z Wall Street, gdzie dziś indeksy zniżkują o ponad 2 proc.. Od początku roku indeks S&P500 stracił niecałe 9 proc..

Ropa WTI traci obecnie prawie 5 proc., schodząc poniżej 30 USD za baryłkę, a to za sprawą oznak, że wkrótce irańska ropa trafi na rynek, zwiększając jeszcze nadpodaż surowca. Kombinacja powiększonej ilości ropy na rynku w połączeniu z oczekiwanym globalnym spowolnieniem gospodarczym jest idealną dla niedźwiedzi na rynku czarnego złota. Pytanie tylko, który kraj z producentów ropy ,,pęknie" jako pierwszy i ograniczy wydobycie. To mogłoby prowadzić do wzrostów cen surowca, ale kraj ten straciłby udział w rynku.

Niska cena ropy to także oczekiwania odnośnie niskiej inflacji. Pięcioletni swap inflacyjny w USA spadł do najniższego poziomu od 2009 roku. Również w dół przemieszczają się oczekiwania odnośnie tempa podwyżek stóp procentowych w USA. 10 dni z rzędu, taką skalę przyjął spadek spreadu pomiędzy kontraktem FRA 12x15, a 3-miesięcznym Liborem dla USD. Obecnie wynosi on 0,35 proc., czyli rynek wycenia niecałe dwie podwyżki w terminie roku.

Tymczasem inwestorzy na rynku obligacji nie mają powodów do zmartwień. Od początku roku kontrakt na amerykańskie 10-latki wzrósł o prawie 2,2 proc..

Na rynku forex w ostatnich pięciu dniach z głównych walut w relacji do dolara zyskała korona norweska +1,06 proc., euro +0,35 proc., japoński jen +0,3 proc.. Natomiast największe straty odnotował dolar kanadyjski -1,96 proc., dolar nowozelandzki -1,77 proc. oraz funt brytyjski -1,12 proc.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)