Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Na GPW coś drgnęło

0
Podziel się:

Miniony tydzień na GPW można uznać za próbę wybicia się indeksów z trwającego marazmu. Czy udaną? O tym bardziej przekona nas przyszły tydzień.

Na GPW coś drgnęło

Miniony tydzień na GPW można uznać za próbę wybicia się indeksów z trwającego marazmu. Czy udaną? O tym bardziej przekona nas przyszły tydzień.

Dzisiejsza sesja niewiele zmieniła w obrazie rynku: WIG20 zakończył notowania 0,25 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. WIG 0,28 proc. poniżej. Jednak ten tydzień wniósł coś nowego: większe obroty. Handel nie jest gigantyczny, jednak przynajmniej obroty zamykają się na poziomach powyżej miliarda złotych. Pozytywnym aspektem jest również, na początku tygodnia, próba wybicia się indeksów. To głównie dzięki spontanicznemu optymizmowi w USA, po danych makro (indeks ISM oraz PKB), które okazały się lepsze od prognoz.

Zarówno w Warszawie jak i za Oceanem ruch był tylko jednorazowy. W dalszej części tygodnia indeksy zachowywały się mieszanie. Pozwoliło to jednak zakończyć tydzień na GPW wzrostami.

Gorzej od wymienionych rynków zachowywały się giełdy w Europie. Dziś traciły one nawet 1,84 proc. w przypadku Francji. Inwestorzy chyba trochę rozczarowali się decyzją EBC, który pozostawił stopy procentowe w Eurolandzie bez zmian. Problemem Starego Kontynentu jest również spowalniająca gospodarka, przy w miarę wysokiej inflacji.

Wyniki kwartalne spółek w Polsce zdają się być mniej więcej zgodne z prognozami. Dobrze pod tym względem zachowują się banki, jednak dynamika wzrostu zysków (szacowana na 8 proc.) maleje.

Coraz lepiej widać aktywność spółek które, korzystając z niższych niż ostatnio cen akcji, zaczynają przejmować inne. Szeroko komentowana była np. decyzjaVistuli&Wólczanki o chęci wrogiego przejęcie Kruka (jak stwierdził prezes Kruka). Dziś także Netia zapowiedziała, iż niewykluczona jest akwizycja Tele2. Jeśli chodzi natomiast o nowy kapitał - to wciąż brakuje go na parkiecie. Widać to po spółkach, które albo przesuwają terminy ofert albo obniżają ceny emisyjne.

Reasumując: tydzień warto zaliczyć do udanych. Większych ruchów spodziewałbym się w przyszłym, gdy poznamy bardziej kluczowe dane makro z USA.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)