*Na rynku akcji jedynie indeks WIG20 nieznacznie odbił się od dna i zabarwił zielonym kolorem. Nastroje wśród inwestorów nadal nie są najlepsze. *
Po tak dużym spadku można było oczekiwać odbicia, jednak po bardzo słabej sesji w USA nie udało się popytowi zbyt wiele zdziałać. Spodziewałem się znacznie słabszej sesji w Warszawie. Pomimo, że indeks WIG20 zakończył notowania na niewielkim plusie, to jednak pozostaje pewien niesmak.
Niektórzy analitycy zwracają uwagę, że wydanie przez CAIB rekomendacje dla kilku banków spowodowały odwrót część dużych inwestorów od małych i średnich spółek w kierunku właśnie największych instytucji finansowych. Obawy dotyczą przede wszystkim planowanych publikacji wyników kwartalnych tych emitentów, które mogą rozczarować w porównaniu z już wyśrubowanymi wycenami akcji niektórych spółek.
Do pewnego stopnia może to, jednak tłumaczyć dzisiejsze słabe zachowanie się indeksów takich jak mWIG40 czy sWIG80, które straciły odpowiednio 2,61 proc. i 1,88 proc.
Jak już wspomniałem do inwestorów zbierających akcję banków dołączyli dzisiaj także kupujący KGHM. Z kolei rekomendacja dla Cersanitu pozwoliła akcjom tej spółki zyskać podczas tej sesji ponad 2 proc. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Świecia, którego walory również zamknęły się nad kreską.
Pozytywnie należy ocenić debiut Makrum, choć początek nie należał do zachwycających. W każdym razie pod koniec sesji walory nowego emitenta zyskiwały ponad 18 proc.
Ostatecznie indeks WIG20 zakończył sesję na poziomie 3824 pkt. co oznacza wzrost o 0,32 proc. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 2,5 mld zł.