_ _Początek tygodnia na parkietach europejskich przebiega w umiarkowanych nastrojach. W praktyce oznacza to brak zdecydowanego kierunku na rynku, co przeliczając na wartości procentowe oznacza amplitudę wahań głównych europejskich indeksów pomiędzy -0,5 do 0,5 procent.
Z ulgą może odetchnąć Ministerstwo Finansów Grecji, któremu to wbrew obawom udało się z sukcesem uplasować na rynku 5 letnie obligacje Skarbu Państwa. Z drugiej jednak strony zachwyt analityków z tego tytułu studzi nieco ich rentowność, która była wyższa o 3,8 proc. w stosunku do niemieckiego benchmarku. Ponadto w swoim wystąpieniu publicznym Minister Finansów Grecji podtrzymał, że sanacja finansów publicznych nie będzie wiązała się z koniecznością uciekania się do pomocy z zewnątrz, czy też wyjściem Grecji ze strefy euro.
_ Sytuacja techniczna eurodolara _: Pary złotowe po ubiegłotygodniowym wzroście, dzisiaj oddają część tych zwyżek. Poranne umocnienie złotego wynika z udanej aukcji 52 tygodniwych bonów skarbowych, gdzie popyt był blisko 3,5 krotnie wyższy niż podaż.
I tak para EUR/PLN dzięki temu spadła z 4,1060 do 4,0540, podczas gdy USD/PLN osunął się z 2,9117 do 2,8570. Szybki i dynamiczny powrót cen w kierunku mocniejszego złotego potwierdza sentyment do naszej waluty w średnim terminie, który należy uznać za bardzo dobry.
Jakkolwiek krótkoterminowa deprecjacja złotego z zasięgiem do ubiegłotygodniowych szczytów par złotowych jest całkiem prawdopodobna, tym niemniej należy oczekiwać, że druga połowa tygodnia powinna przynieść wyraźne złamanie 2,85 na rynku USD/PLN oraz 4,05 na parze EUR/PLN.
RYNEK KRAJOWY**
Ostatnia godzina pierwszego w tym tygodniu handlu na Warszawskiej Giełdzie przebiega można by powiedzieć neutralnie. Indeks WIG20 zyskuje niespełna 0,5 proc., przy całkiem niezłej jak na poniedziałek aktywności inwestorów. Obroty na szerokim rynku o godzinie 15.30 zostały podliczone na 1,2 mld zł bez 20 mln zł.
Po raz kolejny optymizmem powiało od strony rynku dłużnego, bowiem dzisiaj MF z sukcesem uplasowało 52 tygodniowe bony skarbowe. Popyt inwestorów blisko 3,5 krotnie przewyższył podaż, co przełożyło się na średnią rentowność dzisiejszej aukcji na poziomie 3,80 procent. Udana emisja papierów skarbowych wpisuje się pozytywny trend w tym obszarze, co w średnim terminie powinno być wsparciem dla polskiej waluty.
_ Sytuacja techniczna na rynku złotego: _ Zgodnie z założeniami aprecjacja amerykańskiego dolara w stosunku do euro zakończyła się w rejonie 1,4000-1,4050. Trzymając się konsekwentnie średnioterminowej strategii dla tej pary, obszar cenowy kolejno 1,4000 - 1,4050 z możliwym osunięciem się kursów nawet do 1,3800 powinien posłużyć inwestorom jako doskonały moment do agresywnego odnawiania długich pozycji.
Przedsmak utwardzania dna w okolicach 1,4000 - 1,4050 mieliśmy w zeszłym tygodniu i zakładając utrzymanie się neutralnego sentymentu na rynku niżej w tym tygodniu być nie powinno. Realizacja powyższego scenariusza owocować powinna szybkim pojawieniem się testu 1,42, po czym 1,43 stanie otworem.