Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Kubiak
|

Nudna sesja na warszawskim parkiecie

0
Podziel się:

Senny, a momentami nudny przebieg miały pierwsze w tym tygodniu notowania na warszawskim parkiecie. Najwyraźniej z racji lepszej pogody powrót inwestorów z weekendu uległ opóźnieniu, gdyż obroty na sesji osiągnęły poziom zaledwie 400 milionów i co nie jest dziwne w takiej sytuacji handel przebiegał przy niewielkiej zmienności indeksów.

Te rozpoczęły sesję skromnym wzrostem, jednak wobec niedoborów kapitałowych popołudnie upłynęło już pod znakiem spokojnego osuwania się rynku. Przyzwoita zwyżka na otwarciu sesji za oceanem ponownie nieco przebudziła nasz parkiet, przez co zakończenie dnia wypadło okazalej.

Ostatecznie na zamknięciu WIG zyskał 0,49 a WIG20 0,58 procent i mimo prawie dwuprocentowego wzrostu giełdy w Budapeszcie odrabiającej piątkowe straty, Warszawa nie odważyła się na odważniejszą zwyżkę, którą mogły w tym przypadku utrudniać śladowe wzrosty indeksów zachodnioeuropejskich. W gronie spółek z WIG20 najkorzystniej zaprezentowały się akcje Prokomu i Agory, która realizuje od ubiegłego czwartku program skupu własnych akcji. W niewielkim stopniu ostatnie straty udało się odrobić kursom PKNOrlen i Lotosu, które zwyżkowały nieco ponad jedna procent.

Na wyraźniejszych minusach zakończyły sesję akcje BZWBK oraz Mondi. Na szerokim rynku uwagę mógł zwrócić silny spadek PBG, którego ponad siedmioprocentowa znika wykorzystana została do przeprowadzenia kilku większych transakcji. Słabość kursu może dziwić zwłaszcza, że spółka może pochwalić się systematyczną poprawą wyników i już zapowiedziała podwyższenie prognoz finansowych na obecny rok. Niski poziom wartości handlu na poniedziałkowej sesji podważa pozytywną wymowę zwyżki, którą należy potraktować na ten moment jako naturalne odreagowanie po ostatniej serii spadków.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)