Dalszy ciąg świątecznych nastrojów
Nie gaśnie optymizm na światowych rynkach akcji. Obserwowane dobre nastroje świąteczne udzieliły się inwestorom również podczas wczorajszej sesji. Nasz rynek w trakcie poniedziałkowej sesji dyskontował wigilijną wzrostową sesję w USA, co już na otwarciu notowań zaowocowało wzrostową luką. Kolejne godziny poniedziałkowej sesji przyniosły obronę przez stronę popytową, wcześniej zdobytego obszaru. Cechą charakterystyczną ostatnich trzech sesji z pewnością jest niski wolumen obrotów (szczególnie na wymagającym rynku terminowym).
Indeksy w większości kontynuują trend wzrostowy
Z punktu widzenia analizy technicznej poniedziałkowa sesja potwierdziła ubiegłotygodniowe wskazania świadczące o umocnieniu rynku. Na wykresie indeksu WIG20 widoczne jest wybicie w górę z lokalnej formacji trójkąta symetrycznego, który ukształtował się w okolicy głównej linii trendu wzrostowego. Minimalny zasięg wynikający z wysokości tego układu wskazuje na prawdopodobny test tegorocznych maksimów (2.441 pkt. z 18 listopada i 2.453 pkt. z 4 grudnia). Równie korzystnie przedstawia się sytuacja na indeksie grupującym średnie spółki (mWIG40 w ubiegłym tygodniu wyznaczył nowe maksima). Słabszy natomiast od pewnego czasu jest indeks sWIG80, który dryfuje w okolicach dolnego ograniczenia czteromiesięcznej tendencji horyzontalnej.
Korzystne wieści zza Oceanu
Ekonomiści w USA szczególną uwagę zwracają obecnie na statystyki makro dotyczące aktywności sektora detalicznego w okresie świątecznym. Zazwyczaj dane te stanowiły bowiem dobry prognostyk dla szacunków wzrostu gospodarczego. Wczoraj okazało się, że sprzedaż detaliczna w tegorocznym sezonie świątecznym w USA była znacznie wyższa niż przed rokiem. Szczególnie ta realizowana przez internet. Według firmy SpendingPulse, sprzedaż w tegorocznym okresie świątecznym była wyższa o 3,6 proc. niż w tym samym okresie ubiegłego roku (w tym odnotowano 15,5 proc. wzrost sprzedaży internetowej). Dane te są o tyle istotne, gdyż wydatki konsumenckie stanowią 2/3 amerykańskiego PKB. Publikacja ta w znacznej mierze odpowiada za kontynuację dobrych nastrojów na rynku akcji w USA.
