Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pierwsze ostrzeżenie na GPW

0
Podziel się:

Dwie spadkowe sesje w USA są już powodem do zaniepokojenia. Byki dostały wyraźnej zadyszki.

Pierwsze ostrzeżenie na GPW

W poniedziałek mieliśmy do czynienia z korektą ostatnich wzrostów. Pierwszy sygnał ostrzegawczy napłynął podczas piątkowej sesji za oceanem, kiedy to pomimo lepszych od oczekiwań wyników kwartalnych oraz danych makro tamtejsi inwestorzy zdecydowali się na sprzedaż akcji.

Jeszcze o poranku negatywne nastroje zostały skompensowane przyzwoitym zachowaniem rynków azjatyckich. Jednak byki było stać tylko na wyrównanie poziomu piątkowego zamknięcia, a dominacja podaży doprowadziła do ponad 30 pkt obsunięcia. Pusty kalendarz makro oraz brak ważniejszych publikacji kwartalnych sprawił, że przez resztę dnia sesja upływała w spokojnej atmosferze. Ostatecznie zamknięcie sesji wypadło na wysokości 2381,07 pkt, co oznacza spadek o 1,3%. W Europie Zachodniej także dominowała podaż, a ponad1% spadki nie były niczym nadzwyczajnym. Niemiecki oraz francuski parkiet zniżkował o 1,7%. Na Wall Street ponownie zagościł kolor czerwony. Tamtejszy S&P500 spadł w poniedziałek o 1,2% oddalając się od bariery 1100 pkt na blisko 33 pkt. Dla DJIA była to zniżka rzędu 1,1%, a dla NASDAQ 0,6%.

Dwie spadkowe sesje w USA są już powodem do zaniepokojenia. Byki dostały wyraźnej zadyszki. Tym razem zniżkują także parkiety w Azji (NIKKEI225 –1,5%). Kiepskie nastroje prawdopodobnie przełożą się na niższe otwarcie WIG20. Najbliższe wsparcie przebiega w okolicy 2360-70 pkt, a niżej na poziomie górnego ograniczenia kilkumiesięcznej konsolidacji (okolice 2300-10 pkt). Dziś w południe kończą się zapisy inwestorów indywidualnych na akcje PGE oraz ustalona zostanie cena emisyjna i ostateczna liczba oferowanych akcji. Ponadto wyniki kwartalne zaprezentuje m.in. Visa, a z danych makro poznamy indeks zaufania konsumentów w USA (godz.15, 54,3 pkt).

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)