Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Płaska korekta, czas na wzrost

0
Podziel się:

Sytuacja od trzech sesji właściwie się nie zmienia. WIG i WIG20 kreślą płaską korektę. Dziś jednak jest szansa na przełamanie tego marazmu.

Sytuacja od trzech sesji właściwie się nie zmienia. WIG i WIG20 kreślą płaską korektę, a MIDWIG z sesji na sesję bije rekordy wszechczasów. Dziś jednak jest szansa na przełamanie tego marazmu.

Nasz redakcyjny niedźwiedź nie mógł wczoraj ukryć radości, z uwagi na fakt, że przyszło mu podsumować spadkową esję. Jak zauważył „rynek spadł przy rosnących obrotach". Obroty rzeczywiście były większe niż w poniedziałek, ale to tylko fakt statystyczny. Po doliczeniu dużych wymian (najpewniej wcześniej umówionych) między funduszami na akcjach PKO BP i BZWBK otrzymamy wynik dużo poniżej poniedziałkowej aktywności.

Ze wzrostu obrotów nie wyciągałbym daleko idących wniosków. Jeśli już coś może martwić, to fakt, że korekta jaką mamy na rynku od kilku sesji jest bardzo płaska. Stwarza to zagrożenie pogłębienia spadków w najbliższym czasie. Z drugiej strony obecne nastroje na rynku trudno nawet określać jako korektę wcześniejszych wzrostów. Przy tak małej aktywności rynek po prostu osuwa się pod własnym ciężarem.

Podobną sytuację (oczywiście z zachowaniem rynkowych proporcji) mamy również w USA, o czym pisał Paweł Satalecki. Na zamknięciu główne indeksy zmieniły się o kilka punktów. Sytuacja wygląda nieco kuriozalnie. Inwestorzy na GPW czekają na impuls z USA, w USA czekają na dane makro, a nieświadomi tego faktu ciułacze w kraju nad Wisłą codziennie zanoszą setki złotych do TFI. Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, szacuje że aktywa funduszy na koniec roku sięgną 130-140 mld zł. To jest tajemnica wzrostu indeksu MIDWIG i w tym tkwi również siła byków.

Spodziewam się, że dziś możemy już kończyć sesję na plusie na większości indeksów, ale wzrosty nastąpią raczej w końcówce sesji. O 14.30 zaplanowano publikację wstępnych danych dotyczących dynamiki pracy (prognoza 1,7) w USA w IV kw. Gdy kontrakty terminowe w USA pokażą kolor zielony, zachęceni inwestorzy powinni powrócić również na rynek w Warszawie.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)