Na GPW nastąpiła znaczna poprawa nastrojów. Indeks WIG20 zyskał 1,3 proc., a co najważniejsze zamknął się ostatecznie powyżej 3000 pkt. Martwią jednak wciąż notowane niskie obroty.
W Europie giełdy zanotowały w piątek na koniec sesji swoje pięcioletnie maksima, więc nic dziwnego, że i u nas w końcu coś drgnęło. Wzrosty częściowo kontynuowane były również w poniedziałek. Z kolei wsparcia ze strony giełd amerykańskich w pierwszy dzień tygodnia nie było ze względu na trwające tam święto narodowe.
Z gwiazdeczek należy zauważyć wzrost cen akcji Strzelca. Nie jest do końca jasne, dlaczego akcje te szły tak ostro do góry podczas sesji. Możliwe, że był to wynik plotki mówiącej o tym, że Roman Karkosik będzie przejmował tą spółkę. Na koniec sesji za walory Strzelca płacono 2,27 zł (wzrost o 13,5 proc.) przy bardzo dużych obrotach wynoszących ponad 77 mln zł.
Wzrost kursu podczas poniedziałkowej sesji Inwest Consulting ma również silne zabarwienie spekulacyjne. Już w pierwszy dzień debiutu notowania walorów tej spółki sugerowały, że jest ona pod specjalnym nadzorem „wytrawnych graczy”, którzy wykorzystają każdą okazję do wywindowania akcji do góry. Inwest Consulting zanotował wzrost na koniec sesji o ponad 22 proc.
Dom Inwestycyjny BRE Banku opublikował w poniedziałek rekomendację „kupuj” dla spółki Techmex. Akcje bielskiej spółki wzrosły do 21,05 zł zyskując 3,09 proc
Spore wzrosty (w porównaniu z innymi spółkami) zanotowano na akcjach KGHM Polskiej Miedzi (wzrost o 5,34 proc. ) i PKN Orlen (wzrost o 2,28 proc.). Główny ciężar wyniesienia indeksu w górę spoczął na tych dwóch spółkach. Obroty na walorach płockiej spółki wyniosły ponad 57 mln zł i ponad 153 mln zł na koncernie miedziowym. Obroty na całym indeksie WIG20 wyniosły 416 mln zł.
Ostatecznie WIG zakończył sesję na poziomie 45464 pkt. co oznacza wzrost o 1,1 proc. przy obrotach wynoszących 660 mln zł. Natomiast WIG20 zatrzymał się na wysokości 3029 pkt.