Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Rynek się osuwa

0
Podziel się:

Dziś sesja wyglądała bliźniaczo podobnie jak dwie poprzednie. Po dobrym otwarciu się notować ceny zaczynają spadać. Inwestorzy, albo czekają na cud, albo na wyniki. W sumie na jedno wychodzi.

Dziś sesja wyglądała bliźniaczo podobnie jak dwie poprzednie. Po dobrym otwarciu się notować ceny zaczynają spadać. Inwestorzy, albo czekają na cud, albo na wyniki. W sumie na jedno wychodzi.

Dziś WIG20 rozpoczął lekkim spadkiem (3181 pkt.), ale szybko wyszedł na plus. Tuż przed 10. rano indeks osiągnął swoje dzisiejsze maksimum na poziomie 3211 pkt. Później niestety mieliśmy obraz sesji, do jakiego już chyba powoli przywykamy. Rynek osuwa się pod własnym ciężarem, zaś spekulacyjne zlecenia koszykowe, to za mało, by ożywić popyt.

Od początku dzisiejszej sesji traciły zwłaszcza akcje KGHM. Walory, które na otwarciu notowań kosztowały jeszcze 102,9 zł w ciągu dnia można było kupić już za 97,7 zł. Na tych akcjach zanotowano dziś również największy obrót, bo ponad 300 mln zł. Gdyby nie wymiana na miedziowych walorach i dzisiejszy debiut spółki Multimedia (akcje i PDA) to obroty dziś z trudem przekroczyłyby 1 mld zł.

KGHM tracił dziś oczywiście z uwagi na przecenę miedzi na światowych rynkach. Surowiec na londyńskiej LME z dostawą za trzy miesiące można już kupić po 6,76 tys. USD. Marek Rogalski z TMS nie bez racji mówi, że mieliśmy do czynienia z technicznym wybiciem do dołu na tym rynku. Na taki spadek ceny surowca akcje KGHM musiały zareagować, choć w perspektywie jutrzejszych wyników finansowych, jego skala jest chyba zbyt duża.

Nie do końca zadowoleni są zapewne inwestorzy, którzy zapisywali się na akcje Multimediów, w niedawnej ofercie publicznej. Cena – 13,5 zł zanotowana na otwarciu dała stopę zwrotu na poziomie 12,5 proc. Przy odliczeniu kosztów kredytu dość trudno było więc wyjść „na swoje”. Wielkość oferty spowodowała również, że nie byliśmy świadkami, tak charakterystycznych dla ostatnich debiutów, mocnych wzrostów podczas notowań ciągłych.

Swoje minimum indeks WIG20 odnotował tuż przed otwarciem się notowań w USA. Z poziomu 3145 pkt. nastąpiło wreszcie wybicie w górę. Reakcją na rosnące indeksy w USA (ok. 16.00 Dow Jones zyskiwał 0,2 proc.), był dynamiczny rajd w górę. Powoli kolor przy poszczególnych akcjach zmieniał się z czerwonego na zielony.

Na plusy wychodziły kolejno – PKO BP, TPSA, MOL i Agora. Sam indeks WIG20 nie zdołał odrobić jednak strat z dzisiejszej sesji. W samej końcówce został wyciągnięty jednak na poziom 3190 pkt., czyli niemal tyle ile wynosiło piątkowe zamknięcie. Po drugiej stronie rynku znalazły się zaś walory KGHM (- 4 proc.) i Orbisu (-3,7 proc.). Ta druga spółka traciła na wartości z uwagi na rewizję indeksu WIG20. Ponad 2 proc traciły również akcje BPH po informacjach o parytecie wymiany przy fuzji z Pekao.

Dzisiejszą sesję można oceniać pozytywnie. Spadki cen akcji nie są duże i widać, że popyt aktywnie broni obecnego poziomu cen. Pewien niepokój budzi jedynie spadek indeksu MIDWIG o 0,8 proc. Na dłuższą metę, to nastroje na szerokim rynku będą decydowały o koniunkturze giełdowej, nie zaś harce posiadaczy długich i krótkich pozycji na rynku terminowym.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)