Miniony tydzień zakończył się wzrostem indeksów, jednakże niezwykle optymistyczny początek tygodnia został przyćmiony nieco słabszą końcówką. Początkowy wzrost wynikał z pozytywnej reakcji inwestorów na ubiegło tygodniowy raport z rynku pracy w USA. Tym nie mniej, warto w tym miejscu zaznaczyć, iż w dużej mierze zwyżka na początku tygodnia wynikała z utrzymującej się dodatniej bazy na rynku terminowym względem rynku kasowego.
Taka sytuacja spowodowała wzrost liczby otwartych pozycji do rekordowo wysokiego poziomu, zaledwie na kilka dni przez wygaśnięciem wrześniowej serii kontraktów. Taka sytuacja rodzi obawy o możliwość bezbolesnego wchłonięcia podaży akcji największych spółek na najbliższych sesjach.
W końcówce tygodnia negatywnie na postawie indeksów odciskało się pogorszenie klimatu inwestycyjnego na świecie i w regionie, jednakże w tym miejscu należy dodać, iż indeksy spółek średnich, mały i technologicznych zachowywały się wyraźnie lepiej.
W ujęciu branżowym najlepiej radziły sobie akcje spółek telekomunikacyjnych oraz dużych banków. W tym gronie na pierwszy plan wysuwały się walory Netii oraz PKO BP. Natomiast najsłabiej spisywały się spółki paliwowe i medialne. W przypadku tych pierwszych, presję podażową kreowała zniżkująca cena ropy na giełdach światowych, natomiast zagadkowy wydaje się spadek akcji Agory. Spółka podała do publicznej informacji plany wprowadzenia nowego magazynu zajmującego się rynkiem nieruchomości, jednakże nie wydaje się iż ta informacja mogła spowodować słabsze zachowanie akcji spółki. W centrum uwagi ponownie znalazły się akcje Elektrimu, gdzie doszło do zmian we władzach spółki w związku z osiągnięciem porozumienia z Deutsche Telecom. Pytaniem zasadniczym pozostaje cena wykonania opcji, a spekulacje z tym związane odcisnęły się na sporym rozchwianiu akcji spółki. Tym nie mniej przykłady Elektromontaży Warszawa i Exportu, które najwięcej straciły w minionym tygodniu każą z dużą
ostrożnością podchodzić do pionowo drożejących papierów, bowiem na kolejnych sesjach znajdują się one w gronie spółek silnie zniżkujących.
Najbliższy tydzień zapowiada się ciekawie, z racji wciąż niezwykle wysokiej liczby otwartych pozycji na rynku terminowym. Myślę, że właśnie rozliczenie wrześniowych kontraktów będzie najważniejszym motywem na najbliższych sesjach.