Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Buczyński
|

S&P: Wsparcia padały bez żadnych problemów

0
Podziel się:

Indeks S&P500 stracił przez ostatni tydzień prawie 18,2 proc. co jest jednym z najgorszych wyników w historii.

S&P: Wsparcia padały bez żadnych problemów

Ostatni tydzień nie tylko na rynkach amerykańskich to prawdziwy pogrom popytu. Indeks S&P500 stracił w tym czasie prawie 18,2 proc. co jest jednym z najgorszych wyników w historii, a kilka ważnych wsparć padło bez większych problemów.

Niepewność związana ze skutkami programów pomocy dla sektora finansowego i obawy, że kryzys obejmie realną gospodarkę, wywołały silną awersję do akcji, a najlepszym jej obrazem jest dynamika spadków.

Ważne wsparcia padały bez większych problemów i nawet na chwilę nie udało się bykom przerwać fatalnej serii. W końcówce pojawiło się większe niezdecydowanie, o którym świadczy piątkowa świeca z długimi cieniami i niewielkim korpusem. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia już w środę i wówczas nie była to skuteczna zapowiedź przesilenia. Tym razem jednak zmienność była wyraźnie większa, a więc i potencjalna wymowa takiego zachowania jest mocniejsza.

Z technicznego punktu widzenia warto zwrócić uwagę, że stosunkowo blisko znajduje się jedno z kluczowych wsparć, które w strefie ok. 770-800 pkt. tworzą dna z 2002 i 2003 r.

To może być kolejny argument dla odbicia w najbliższym czasie zwłaszcza w przypadku bezpośredniego ataku. Można więc oczekiwać, że wkrótce bariera nie zostanie sforsowana, ale też trudno raczej oczekiwać mocniejszego wzrostu. Należy oczekiwać, iż odbicie będzie jedynie przejściową korektą. Już okolice psychologicznego poziomu 1000 pkt. mogą okazać wystarczającą zaporą da wzrostów.

*Nasdaq Composite - Próba wyhamowania *

Rynek technologiczny nie odbiegał zachowaniem od większości innych parkietów i ostatni okres stał pod znakiem silnej wyprzedaży. Już luka bessy pozostawiona na otwarciu podaż nie pozostawiła większych wątpliwości co do siły podaży. Kolejne dni jedynie potwierdzały układ sił przynosząc mocne spadki i dopiero w piątek popyt zdołał się nieco pozbierać doprowadzając do zahamowania.

Na wykresie uformowała się pozytywna formacja spotkania, ale jej wymowa wymaga potwierdzenia na kolejnych sesjach. Ponadto trudno też raczej w obecnej sytuacji oczekiwać czegoś więcej niż korekcyjnego odreagowania. Za możliwością odbicia przemawia również bliskość wsparcia tuż powyżej granicy 1500 pkt., gdzie popyt pomimo swej słabości powinien podjąć walkę.

Z perspektywy krótkiego okresu kluczowa będzie luka bessy w przedziale 1905-1947 pkt. W jej obrębie przebiega też aktualnie dolna granica długoterminowego kanału spadkowego. Bariery te są w zasięgu byków, jednak wynik testu trudno obecnie przesądzać. Należy liczyć się z tym, że podaż nie odda tak istotnych ograniczeń bez walki. Tym samym istnieje duże ryzyko, że to właśnie ta bariera może wyznaczyć zasięg ewentualnego odbicia. W przypadku realizacji takiego scenariusza nie można wykluczyć powrotu do ostatnich minimów, a nawet ich pogłębienia w perspektywie kilku tygodni.

Microsoft Word 9" /> Microsoft Word 9" />

CAC40 - Zdecydowana dominacja podaży

Tak jak na większości giełd światowych, miniony tydzień na rynku francuskim stał pod znakiem zdecydowanej dominacji podaży. Już luka bessy pozostawiona po poniedziałkowej sesji nie wróżyła najlepiej kierunkowi ruchu, a mocna wyprzedaż w kolejnych dniach jedynie potwierdziła obawy. Kolejne okno powstało w piątek, jednak mimo to na sesji panowało niezdecydowanie, co może zapowiadać zmianę kierunku.

Trudno jednak znaleźć obecnie mocniejsze argumenty przemawiające za większą oraz trwalszą poprawą i trzeba liczyć się z tym, że ewentualne odbicie będzie jedynie przejściową korektą. Rynki, w tym także francuski, są bowiem obecnie zbyt ostrożne by zdobyć się na mocniejszy wzrost. Piątkowe okno bessy wydaje się być w zasięgu byków, ale choć jego ewentualne zamknięcie byłoby lekko pozytywnym sygnałem, nie zmieni znacząco perspektyw indeksu CAC40.

Dużo istotniejsze bariery znajdują się wyżej i dopiero kiery z nimi popyt się upora, co też wymagać będzie potwierdzenia, można będzie mówić o wyraźniejszej poprawie sytuacji. Do tych ograniczeń należą, poniedziałkowa luka bessy w przedziale 3911-3934 pkt., którą wzmacnia granica 3957 pkt., a także okolice 4060 pkt. Trzeba liczyć się z tym, że ewentualny test spowoduje pojawienie się aktywniejszej podaży i niewykluczone również, że jeszcze poniżej oporu podejmie ona próby zatrzymania zwyżki. Na razie nie widać więc przesłanek mogących w najbliższych dniach dać powody do większego optymizmu.

IPC - Trudno o większą poprawę

Rynek meksykański zdominowała podaż, ale biorąc pod uwagę atmosferę na większości parkietów, takie zachowanie nie stanowi zaskoczenia. W ten sposób nie tylko indeks IPC potwierdził wybicie dołem z niewielkiej konsolidacji z drugiej połowy sierpnia, ale też pokonał bez większego problemów kilka ważnych wsparć, jak chociażby okolice poziomu 22000 pkt. Takie zachowanie podkreśla złą sytuację i nie jest dobrym prognostykiem na najbliższy okres.

Należy liczyć się z tym, że kolejnym celem spadków będą następne ważne bariery, jak chociażby strefa ok. 16650-18330 pkt. Niewykluczone jednak, iż ruch w tym kierunku poprzedzi wzrostowa korekta. Szanse na taki scenariusz daje chociażby długi dolny cień powstałej w piątek świecy oraz duże wykupienie rynku.

Powodów do większego optymizmu jednak brakuje i na wyraźniejsze wzrosty nie ma raczej co liczyć. Pierwszym mocniejszym oporem będzie przedział 21000-22000 pkt., który nie pozostawia jak widać zbyt wiele miejsca na wzrosty w najbliższym czasie. Ponadto są to zaledwie pierwsze i nie najmocniejsze z barier. Większej aktywności podaży można oczekiwać w pobliżu 23500 pkt. oraz w okolicach 25300 pkt. Dopiero w rejonie tych ograniczeń może rozstrzygnąć się kierunek koniunktury w krótkim okresie. Na razie jednak test to kwestia raczej tygodni niż dni, a więc rozstrzygnięcia mogą wkrótce jeszcze się nie pojawić.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)