Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Adamkiewicz
|

Taśmy nie służą GPW, ale...

0
Podziel się:

Pierwsza część sesji przyniosła dość paniczną wyprzedaż polskich akcji, a także obligacji czy złotego.

Taśmy nie służą GPW, ale...

Afera polityczna na dużą skalę, w dodatku z udziałem banku centralnego nie mogła wspomóc GPW w walce o wysokie poziomy.

Pierwsza część sesji przyniosła dość paniczną wyprzedaż polskich akcji, a także obligacji czy złotego, zaś po południu inwestorzy wrócili na polski rynek. Spore wzrosty wspomniane aktywa odnotowały podczas konferencji Donalda Tuska, który na razie nie widzi powodów do jakichkolwiek dymisji. To na chwilę obecną, ponieważ cały czas dużo mówi się o ewentualnych kolejnych taśmach.

Z opublikowanych nagrań wynikało, że zmiana władzy może być szkodliwa dla polskiej gospodarki i doprowadzić do wyprzedaży polskich aktywów, jednak nie ma żadnego uzasadnienia empirycznego dla takich teorii. Inwestorzy lubią stabilność władzy, ale jej zmiana w dłuższym terminie nie zmieni wyceny polskich aktywów, o ile nie wprowadzi radykalnych zmian w polityce gospodarczej. Być może wpływ afery na rynek zakończy się już po dzisiejszej sesji, ale mimo wszystko autorytet NBP na całej sprawie mocno ucierpi.

Innym problemem GPW jest odcięcie dostaw gazu na Ukrainę. Konflikt między Kijowem a Moskwą być może wchodzi w nową fazę i inwestorzy ponownie wyprzedają aktywa związane z rynkami wschodzącymi. Warto zwrócić uwagę właśnie na ten czynnik – GPW i złoty nie zachowują się specjalnie źle na tle pozostałych rynków wschodzących. To kolejny czynnik, który świadczy o tym, że afera podsłuchowa na razie nie ma wielkiego przełożenia na rynek. Dodatkowo do czynników sprzyjających spadkom na WIG20 doszło odcięcie dywidendy od kursu Pekao S.A., co odpowiada za ok. 0,7 pp. spadków na głównym indeksie.

Coraz trudniej o optymizm, patrząc na GPW. Niewykluczone, że afera się rozszerzy, a dodatkowo sytuacja na rynkach wschodzących ponownie nie jest sprzyjająca. Mimo wszystko, jeśli dane płynące z gospodarki nadal będą optymistyczne, to w kolejnych tygodniach cel w okolicy 2540 pkt. na WIG20 będzie obowiązywał.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)