Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

USA: Rynek wszystko już przetrawił?

0
Podziel się:

Przebieg dzisiejszej sesji jest podobny do wczorajszej. Otrzymaliśmy słabe dane makro, natomiast indeksy zwyżkują. Inwestorzy czekają na jakieś rozstrzygnięcie.

USA: Rynek wszystko już przetrawił?

Przebieg dzisiejszej sesji jest podobny do wczorajszej. Otrzymaliśmy słabe dane makro, natomiast indeksy zwyżkują. Inwestorzy czekają na jakieś rozstrzygnięcie.

Lepsze od przewidywań okazały się tygodniowe dane z rynku pracy. Liczba nowozarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 357 tys., podczas gdy oczekiwano 385 tysięcy. Warto spojrzeć jednak chociażby na 4-tygodniową średnią kroczącą: wzrosła ona do 378 tys. - najwyżej od października 2005 roku. Liczba osób przebywających na zasiłku wyniosła natomiast 2,94 mln (szacunki mówiły o 2,93 mln osób). To z kolei najwyższy poziom od lipca 2004 roku.

I jeszcze bilans handlowy USA: wyniósł on -62,3 mld dolarów. A miało być tak pięknie, dokładnie -57,4 mld dolarów. Dodajmy, że w styczniu wyniósł on -58,2 mld dolarów. Amerykanie kupowali więcej zagranicznych samochodów, importowanych farmaceutyków czy maszyn.

Kolejna znana persona wypowiedział się dziś w sposób jednoznaczny dla gospodarki USA. Henry Paulson stwierdził, że jest źle, a może być gorzej - tak w skrócie. Chociaż takie słowa chyba już nikogo nie dziwią.

Warto skupić się na tym jak zachowuje się Dow Jones. Indeks od 10 dni konsoliduje się w okolicach 12600 punktów. Rynek nie zauważa negatywnych informacji. Czyżby już wszystko było w cenach? Być może giełda znów wyprzedziła gospodarkę i teraz gdy szeroka publika zaczyna zauważać kłopoty (recesję) to giełda już to w sobie przetrawiła.

Sprawdzianem będą jakieś poważniejsze dobre informacje. Dziś za taką uchodzą lepsze niż oczekiwano prognozy zysku Wal-Mart na I kwartał. Ale to za mało, żeby było podstawą do dłuższych wzrostów.

Myślę, że stymulujące będą albo dobre dane makro, takich nie należy się na razie spodziewać, albo dobry sezon wyników za miniony kwartał - czyli jeszcze za trochę czasu. Cierpliwość powinna więc być cnotą amerykańskich inwestorów.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)