Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W nadziejami na koniec marazmu

0
Podziel się:

Zakończył się tydzień, który mierzony zarówno rozpiętością wahań WIG20 jak i nominalną zmianą wyceny wyraźnie ustępuje temu co działo się podczas kształtowania poprzednich konsolidacyjnych korpusów tygodniowych świec.

*Zakończył się tydzień, który mierzony zarówno rozpiętością wahań WIG20 jak i nominalną zmianą wyceny wyraźnie ustępuje temu co działo się podczas kształtowania poprzednich konsolidacyjnych korpusów tygodniowych świec. *

Zbudowane doji tworzy jednak mylne wrażenie spokoju. Nie oznacza ono bynajmniej, że rynek złapał poziom równowagi. To baza pod szerszy ruch i symptom rychłego końca konsolidacji. Byłoby to za wszech miar pożądane w kontekście ocierającej się o marazm piątkowej sesji.

Czwartkowe notowania za oceanem zakończyły się solidarnym spadkiem indeksów o około 1,2 %. Główną ich przyczyną był recesyjny odczyt wskaźnika aktywności przemysłowej przygotowanego przez Philadelphia Federal Reserve Bank, który okazał się najniższy od 2001 r. W obawie przez spadkiem zapotrzebowania na ropę, cena surowca obniżyła się z rekordowych poziomów godząc w sektor paliwowy i dokładając swoje "trzy grosze" do końcowego bilansu sesji w USA. Spadki te musiały przenieść się do Azji, gdzie Nikkei stracił 1,4 %.

Nie była to jednak ta skala wydarzeń, która mogła zmienić status quo panujące na wykresie WIG20. Zamknięty od sześciu sesji we wnętrzu czegoś co przypomina coraz bardziej formację kontynuacji, nasz główny barometr koniunktury, na otwarciu wykonał ruch w stronę dolnego ograniczenia trójkąta z wykresu godzinowego (-0,6%). W przedpołudniowej odsłonie sesji spadki pogłębiły się jeszcze mocniej. Kiepsko radziły sobie spółki surowcowe, rozczarowywał zwłaszcza KGHM, którego kurs oderwał się od notowań miedzi rosnącej do poziomu najwyższego od 4 miesięcy.

Niekwestionowanym liderem pod względem obrotów i wielkości spadku był jednak PKO. Znacznie lepiej radziły sobie mniejsze komponenty WIG20. To, oraz bardzo skromne obroty towarzyszące zniżce nie pozwoliły na zwiększenie skali wyprzedaży. W rezultacie finał sesji z 1 % przeceną nie odbiegał od poziomu jej otwarcia, zaś końcowym efektem notowań była szpulka. Trudno sobie wyobrazić lepsze zwieńczenie tego tygodnia. Świeca ta powstała na skraju miesięcznej tendencji wzrostowej, zatem początek nowego tygodnia urasta do rangi poważnego wydarzenia technicznego. Jakie będą jego rezultaty? Klasyczna AT pozwala spodziewać się wyjścia górą z formacji kontynuacji widocznej na wykresie WIG20.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)