Wczoraj nie było już śladu po środowej słabości naszego rynku. Krajowe indeksy zawahały się jedynie na początku sesji. Później GPW pokazywała relatywną siłę. Indeksy zgodnie zyskały na wartości, a odnotowane obroty wyraźnie przekraczające poziom 1 mld zł rodzą szansę nie tylko na dobre zakończenie tygodnia, ale również na pozytywny przebieg ostatnich dni marca bieżącego roku.
Czwartkową sesję na indeksie WIG20 rozpoczęliśmy od chwilowego testu ważnego technicznego wsparcia przy poziomie 2.350 pkt. W kolejnych godzinach sesji popyt wyraźnie zwiększył swoje wysiłki. Wyższa determinacja kupujących na obecnych poziomach cenowych jest wymagana, aby myśleć o kolejnych próbach przebicia się przez opór na poziomie 2.400 pkt. Wydaje się, iż po wczorajszej sesji prawdopodobieństwo kontynuacji odreagowania zapoczątkowanego 14 marca bieżącego roku wyraźnie wzrosło. Przede wszystkim zwraca uwagę poprawiająca się dyspozycja sektora bankowego.
Drugi dzień z rzędu bardzo dobrze zaprezentowały się akcje mocno ważących w indeksie WIG20 Pekao i PKO BP. Ostatecznie indeks WIG20 zyskał wczoraj ponad 0,5%, przy obrotach na poziomie 1,1 mld zł i rozkładzie preferującym kontynuację bieżącej konsolidacji w przedziale 2.350-2.400 pkt. Jednocześnie w dalszym ciągu w mocy pozostaje założenie, iż krótkoterminowy potencjał rynku rozładowany zostanie gdzieś w rejonie poziomu 2.450 pkt., gdzie znajduje się silna strefa podażowa o charakterze średnioterminowym. Analogicznie dla WIG utrzymanie bieżącej konsolidacji w przedziale 50,0-51,0 pkt. stanowi dobrą podstawę do budowania potencjału na ruch w okolice 52,0 tys. pkt. Z większym optymizmem na razie musimy jeszcze zaczekać do czasu osłabienia ryzyka geopolitycznego i ostatecznej reakcji Wall Street na sugestie dotyczące zbliżającego się cyklu podwyżek stóp procentowych.
Indeks sWIG80 odreagowuje marcową przecenę
Kończący się sezon publikacji wyników finansowych spółek będzie dobrą okazją do podsumowań i przeglądu spółek, które pozytywnie zaskoczyły raportami za czwarty kwartał 2013 roku Jednocześnie znika ryzyko możliwości negatywnego zaskoczenia, co przy mniej płynnych walorach, mogło skutkować nagłym i gwałtownym zjazdem kursu w dół. Widać od kilku dni, że wiatr w żagle łapie sektor małych i średnich spółek. Szczególnie przejrzystą sytuację ma obecnie sWIG80, który w ubiegłym tygodniu wsparł się na ważnym technicznym wsparciu przy 13,0 tys. pkt. (szczyt z kwietnia 2011 roku). Zestawiając ten fakt z obecnym poziomem 13,3 tys. pkt. i pierwszym oporem w rejonie 13,7 tys. pkt., rynkowi pozostało jeszcze miejsce na odreagowanie, z szansą na rozciągnięcie tego procesu w czasie.
Wall Street ponownie w górę
Szybko opadł kurz po środowym komunikacie FEDu i ograniczeniu programu skupu aktywów w ramach QE3. Rynek stopniowo oswaja się ze zbliżającą się perspektywą pierwszej podwyżki stóp procentowych, co datowane jest obecnie na pierwszą połowę 2015 r. Wczoraj za Oceanem brylowały duże spółki, a 9 z 10 sektorów wchodzących w skład indeksu S&P500 zyskało na wartości. Mimo, iż na dzień dzisiejszy nie zaplanowano ważnych publikacji makro, zmienność nastrojów powodować mogą tzw. trzy wiedźmy, czyli rozliczenie marcowych instrumentów pochodnych.