Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złe wieści przegoniły wzrosty

0
Podziel się:

Pierwsza sesja 2008 roku przyniosła spadek indeksów WIG i WIG20 oraz wzrosty indeksów TechWIG, mWIG40 i sWIG80.

Złe wieści przegoniły wzrosty

Pierwsza sesja 2008 roku przyniosła spadek indeksów WIG i WIG20 oraz wzrosty indeksów TechWIG, mWIG40 i sWIG80. Indeks szerokiego rynku zamknął się na poziomie 55521,39 pkt., tracąc 0,23 proc. w stosunku do zamknięcia z 28 grudnia 2007 roku.

Grupujące największe spółki WIG20 zakończył dzień na poziomie 3421,25 pkt., tracąc 1 proc. TechWIG natomiast zyskał 0,5 proc., mWIG40 1,2 proc., a sWIG80 1,1 proc. W środę wzrosły akcje 193 spółek, 119 spadły, a 29 pozostały bez zmian. Najaktywniej handlowano akcjami PKO BP (50,90 z zł; -3,23 proc.), Pekao (220 zł; -3,08 proc.) i Telekomunikacji Polskiej (22,57 zł; +0,27 proc.). Najwięcej zarobili posiadacze akcji Inwest Consulting (+19,73 proc.), a stracili posiadacze Prima Moda -11,22 proc.

Dzisiejsza sesja w Warszawie, która generalnie cechowała się stosunkowo ospałym handlem, połączonym z wyczekiwaniem na nowe impulsy, mogła zakończyć się wzrostem wszystkich indeksów. Do szczęśliwego zakończenia zabrakło tylko kilka minut. O spadkach przesądził opublikowany w końcówce notowań indeks ISM z USA oraz szacunki inflacji CPI w Polsce.
Indeksu ISM, który mierzy aktywność w amerykańskim przemyśle, w grudniu spadł do poziomu 47,7 pkt. z 50,8 pkt. w listopadzie. To najniższy odczyt tego indeksu od kwietnia 2003 roku, kiedy miał on wartości 46,5 pkt. Analitycy prognozowali, że indeks ten spadnie do 50,5 pkt. Odczyt indeksu ISM poniżej poziomu 50 pkt. wskazuje, że przemysł w USA znalazł się w recesji. Od wspomnianego kwietnia 2003 roku, podobna sytuacja miała miejsce w listopadzie 2006 (49,9 pkt.) i styczniu 2007 roku (49,3 pkt.). Takie dane, jakkolwiek zwiększyły oczekiwania na obniżkę stóp procentowych przez Fed na najbliższym styczniowym posiedzeniu, to również automatycznie przypomniały o wszystkich pesymistycznych prognozach dla amerykańskiej gospodarki na rok 2008 roku. Tym samym czyniąc inwestycje w akcje ryzykownymi.

Ministerstwo Finansów oszacowało, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł w Polsce w grudniu o 0,3 proc. w relacji miesięcznej i 4 proc. w relacji rocznej. Takie szacunki, które podobnie jak w poprzednich miesiącach, powinny być zbliżone do rzeczywistości, wskazują na dalszy wzrost stóp procentowych w Polsce. Tym samym sprawiają, że dość niepewnym 2008 roku na giełdzie, bezpieczne lokaty stają się ciekawą alternatywą dla ryzykownych funduszy inwestycyjnych.

Nie najlepszy początek roku na GPW nie przesądza jeszcze o dominacji podaży we styczniu. Do realizacji takiego scenariusza konieczne są spadki na Wall Street. Tam w dalszym ciągu kreowany są trendy dla światowych rynków akcji. I wciąż też amerykańscy inwestorzy potrafią zaskakiwać.
Gdyby kierować się analizą techniczną, to takie ,,wsparcie" z USA jest prawdopodobne w najbliższym czasie. Ewentualna nowa fala spadków na giełdach, będzie cechować się znacznie większą dynamiką niż ta z sierpnia i listopada. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że taka silna wyprzedaż mogłaby nawet kończyć całą sekwencję spadków, która rozpoczęła się w ostatnie wakacje. Wtedy akcji ponownie byłby atrakcyjną inwestycją. Do tego czasu, lepiej trzymać się od nich z daleka.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)