*Pierwsza poświąteczna sesja przynosi rekordowe poziomy indeksu WIG20. Przed południem nowym maksymalnym poziomem indeksu największych spółek jest 3 577,05 pkt. Mimo to, notowania nie zachwycają analityków. *
Szczyt indeksu wyciągnięty jest dzięki bardzo dużemu wzrostowi (+5,45%) cen akcji spółki KGHM. Miedziowy koncern zyskuje na wartości dzięki silnej zwyżce cen miedzi. Dobre dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych mówiące o większym od spodziewanego wzrostowi nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym stwarzają nadzieję na ożywienie gospodarcze za oceanem.
Miedź jest metalem, którego ceny są bardzo wrażliwe na wahania cyklu koniunkturalnego, zatem przyrost nowych miejsc pracy w USA został przez inwestorów na rynku miedzi odebrany bardzo pozytywnie i ceny poszybowały w górę z 7 443 do 7 828 USD na otwarciu dzisiejszych notowań. Silnemu wzrostowi cen czerwonego metalu towarzyszyły pozytywne informacje napływające z KGHM i zachęcające inwestorów do zakupu walorów spółki. Z uwagi na dobrą koniunkturę na rynku surowców koncern osiągnie zapewne w tym roku bardzo dobre wyniki finansowe (marża netto wynosi 30%), z których znaczna część zostanie przeznaczona na modernizację i obniżenie kosztów produkcji nawet o 100 USD na tonie. Obroty na KGHM są bardzo duże i wynoszą już 120 mln zł.
Silne wzrosty wśród spółek z indeksu WIG20 notuje również spółka GTC (+5,36%). Dom Maklerski Wood&Company wydał rekomendację ,,kupuj" dla tej spółki, co owocuje wzrostem cen na jej walory. Na całym rynku WIG zyskuje 0,63%, a WIG20 0,60%. Trudno jednak mówić o ataku kupujących na GPW. Obroty w tym momencie wynoszą ponad 800 mln i cały handel toczy się raczej niemrawo. Po osiągnięciu szczytu zabrakło chęci do kontynuowania wzrostów i obecnie osuwamy się lekko w dół.