USA: korekta może się przedłużyć

W mijającym tygodniu rynek amerykański odreagowywał spadki. Relatywnie dobre dane z rynku pracy pomogły dodatkowo dzisiaj giełdom na otwarciu.Nie zmienia to faktu, że korekta spadków może przedłużyć się w przyszłym tygodniu.

Bank Anglii zgodnie z oczekiwaniami nie podniósł w czwartek stóp procentowych. Najwyraźniej członkowie rady chcą przypatrzeć się kolejnym danym ekonomicznym i sprawdzić jaki efekt będą miały na gospodarce dotychczasowe podwyżki. Rynek oczekuje kolejnej podwyżki w kwietniu lub najpóźniej w maju – zarówno sprzedaż detaliczna jak i produkcja rzemieślnicza przedstawiają się bardzo dobrze.
Ceny akcji odbijają się na czele ze spółkami wydobywczymi, które wcześniej najbardziej traciły. Kazakhmys ujawnił plany przejęcia spółki Dostan-Temir, która posiada prawa do wydobycia ropy naftowej w rejonie Morza Kaspijskiego. W najbliższy wtorek wyniki ogłasza Antofagasta. Spółka ma ogłosić także plany inwestycji na najbliższe dwa lata. Pomimo dobrych wyników firmy Xstrata w zeszłym roku, niektórzy członkowie zarządu sprzedali swoje udziały. Bank inwestycyjny Goldman Sachs obniżył rekomendację dla Glaxo na „sprzedawaj”. Gazeta Daily Mail donosi, że fundusze hedgingowe mają dużą pozycję w akcjach firmy Prudential, mając w planach przełamanie cen w górę.

Zgodnie z oczekiwaniami spadki zatrzymały się na poziomie 5986, który wcześniej służył zarówno jako wsparcie, jak i opór dla cen. Obecnie możemy być w fazie budowania bardzo szerokiej formacji głowy z ramionami. Nowe spadki mogą rozpocząć się przy poziomie 6260. Kupowanie przy poziomie 6000 wygląda w miarę bezpiecznie, trzeba jednak pamiętać, że przełamanie tego poziomu uruchomi kolejny silny impuls sprzedaży.

W czwartek Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe o 25 punktów, zgodnie z oczekiwaniami. Oświadczenie na konferencji towarzyszącej decyzji było utrzymane w łagodnym tonie. Zdaniem ECB wzrost gospodarczy jest stabilny. Istnieją pewne zagrożenia inflacyjne, jednak nie wygląda na to by bank miał podnosić oprocentowanie wcześniej niż w czerwcu. ECB obniżył nieco swoją prognozę co do inflacji w 2007 roku i będzie teraz bardzo uważnie monitorował ukazujące się dane gospodarcze. Wydaje się, że w Niemczech powoli daje znać o sobie tegoroczna podwyżka podatku VAT. Należy jednak pamiętać, że wzrost w krajach „nowej Europy” wciąż jest stabilny. A tam właśnie eksportują Niemcy.
Indeks niemieckich akcji w tym tygodniu odreagował. Warto jednak zwrócić uwagę na wielkość obrotów, przy których następowały spadki. Świadczy to o wyprzedaży na dużą skalę. Jest to o tyle ważne, że podczas zwykłej korekty wolumen z reguły „wysycha”. A więc być może nie jest to tylko korekta.
Dzisiejsza konferencja prasowa Volkswagena nie rozczarowała inwestorów – akcje spółki rosną. Niektórzy widzą plany zjednoczenia sił VW, Man i Scania w celu konstruowania samochodów dostawczych. Niedawno Volkswagen zwiększył swe udziały w Skanii. Zyskują także akcje Lufthansy, wspierane przez plany dynamicznego rozwoju spółki-córki German Wings. Na czele długiej listy spółek, które traciły na wartości znajdują się ThyssenKrupp i Henkel.

Spadek był tak gwałtowny, że indeks sięgnął w ciągu sesji poniżej ważnego poziomu 6498. Niewielkie odreagowanie w tym tygodniu może skończyć się w okolicach 6775, gdzie rynek otworzył się luką. Nie wypełniona luka stanowi z reguły trudny do pokonania poziom. Kupno i sprzedaż w okolicach zaznaczonych linii wsparcia i oporu mogą okazać się zyskowne.

W mijającym tygodniu rynek amerykański odreagowywał spadki. Relatywnie dobre dane z rynku pracy pomogły dodatkowo dzisiaj giełdom na otwarciu. Rynek pracy nie jest jednak wskaźnikiem wyprzedzającym koniunkturę i reakcja powinna być umiarkowana. Nie zmienia to faktu, że korekta spadków może przedłużyć się w przyszłym tygodniu. Kluczowym oporem jest teraz poziom 1430 punktów na indeksie. Słabszym oporem jest poziom 1420. W tym przedziale spodziewamy się powrotu do spadków. Większość korekt spadkowych przybiera formę 3 fal z których dwie są spadkowe. Dlatego sądzimy, że S&P500 znajdzie się ponownie pod presją sprzedających.

Obecna fala wzrostów na DJIA najprawdopodobniej okaże się dobrą okazją do sprzedaży. Spadki z ubiegłego tygodnia są poważnym ostrzeżeniem przed możliwością głębszej korekty, która powinna znieść przynajmniej połowę wzrostów z okresu czerwiec 2006 - luty 2007.
Zasięgiem obecnej korekty wzrostowej jest strefa oporu 12420-12500. Z tych rejonów spodziewamy się powrotu spadków z zasięgiem minimalnym na 12000, a potencjalnie nawet do 11700.