Wall Street: Gigantyczny spadek spółki Adobe

Główne indeksy Dow Jones i S&P500 przez większość sesji znajdowały się wczoraj nieznacznie pod kreską. Pierwszy zakończył sesję ze stratą 0,2 procent, a drugi poszedł w dół o 0,48 procent.

Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Pretekstem do wyprzedaży akcji, oprócz wtorkowej decyzji Fed, były również najnowsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, które okazały się gorsze od oczekiwań. Ceny nieruchomości w lipcu były bowiem o 0,5 procent niższe od czerwca, podczas gdy analitycy oczekiwali spadku o 0,1-0,2 procent.

Największą w indeksie S&P500 przecenę odnotował Adobe Systems, którego akcje spadły o prawie jedną piątą. Powód? Bardzo słabe prognozy przychodów w najbliższym kwartale, co jest wynikiem spadku zamówień. Z kolei w indeksie Dow Jones najmocniej tracił wczoraj Microsoft. Jego akcje zleciały o ponad dwa procent, bo inwestorzy poczuli się mocno rozczarowani wysokością proponowanej dywidendy.

Najmocniej, bo o ponad 4 procent, zdrożały wśród blue chipów akcje koncernu aluminiowego Alcoa. To podczas wczorajszej sesji bardzo dobry wynik, bo reszta spółek w indeksie Dow Jones jeżeli w ogóle zyskiwały, to zaledwie około 0,5 procent.

Jutro na Wall Street ważniejsza sesja, która może przesądzić o nastrojach w najbliższych dniach. Poznamy bowiem najnowsze dane dotyczące bezrobocia, a także pojawią się nowe informacje z rynku nieruchomości.