Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Za Oceanem sprzedają akcje. Boją się kryzysu

0
Podziel się:

Niepokój inwestorów z Wall Street wzbudziły złe dane z japońskiej i niemieckiej gospodarki.

Za Oceanem sprzedają akcje. Boją się kryzysu
(PAP/EPA)

Obawy o kondycję światowej gospodarki po gorszych od oczekiwań danych z Japonii i Niemiec wyraźnie zaniepokoiły inwestorów za Oceanem. Ich nastawienia nie zmieniły nawet dobre wieści z rodzimej gospodarki.

Główne indeksy tamtejszych giełd zakończyły tydzień i zarazem kwartał spadkami o ponad dwa procent. A to oznacza, że były to najgorsze trzy miesiąca od końca 2008 roku, gdy po upadku banku Lehman Brothers rozpoczął się największy od 80 lat kryzys finansowy.

Sprawdź notowania indeksów w piątek na Wall Street

Do tak wyraźnych spadków na koniec tygodnia w największym stopniu przyczyniły się banki oraz firmy przemysłowe. Posiadacze papierów Morgan Stanley stracili ponad 10 procent, JP Morgan Chase ponad, a American Express niemal 4 procent. Akcje General Electric, największego holdingu przemysłowego świata, potaniały o 3,75 procent. Natomiast papiery jednego z liderów wśród dostawców sprzętu i usług dla przemysłu wydobywczego koncern Halliburton Company, o ponad pięć procent.

Ucieczka od akcji szczególnie spółek z obu tych branż to wynik rozczarowujących danych z Japonii i Niemiec. I banki i firmy przemysłowe są mocno uzależnione od kondycji gospodarek. Im lepiej sobie one radzą tym większe przychody i zyski są ich udziałem. A inwestorzy dostali kolejny sygnał, że przyszłość gospodarki światowej jest bardzo niepewna.

Wydatki Japończyków w ciągu roku spadły bowiem o ponad cztery procent, a prognozowano spadek o 2,7 procent. Kupują mniej też Niemcy. Sprzedaż detaliczna u naszych zachodnich sąsiadów w sierpniu była niższa o niemal trzy procent niż w lipcu, a spadek miał wynieść jedynie 0,4 procent.

Większego wrażenia na inwestorach z Wall Street nie zrobiły optymistyczne wieści z największej gospodarki świata. Choć dochody Amerykanów w sierpniu były minimalnie niższe niż w lipcu, a ich wydatki wzrosły o tyle i ile prognozowali analitycy (0,2 proc.), to w dużo lepszych nastrojach niż się spodziewano są przedsiębiorcy z okolic Chicago. Indeks Chicago PMI, który je mierzy wzrósł z 56,5 do 60,4 punktów, a oczekiwano się spadku do 55,8 punktów.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)