Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Equity Kickoff: Dziś w menu JPMorgan - Alcoa zbiera niezasłużone baty

0
Podziel się:

Europejskie akcje zaczną w środę wyżej po mieszanej sesji w Azji, która zakończyła się wzrostami dzięki akcjom producentów samochodów. Dzięki publikacji bankowego lewiatana ze Stanów, JPMorgan Chase & Co., dziś na dobre zaczyna się też sezon publikacji wyników finansowych.

Equity Kickoff: Dziś w menu JPMorgan - Alcoa zbiera niezasłużone baty
(H-Gall/iStockphoto)

Europejskie akcje zaczną w środę wyżej po mieszanej sesji w Azji, która zakończyła się wzrostami dzięki akcjom producentów samochodów. Dzięki publikacji bankowego lewiatana ze Stanów, JPMorgan Chase & Co., dziś na dobre zaczyna się też sezon publikacji wyników finansowych.

Kontrakty futures na indeks FTSE 100 obecnie, przed otwarciem, notowane są o 0,4% wyżej. Na froncie danych inwestorzy otrzymają informacje o marcowej liczbie zasiłków dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii (8.30 GMT), w przypadku której oczekuje się spadku o 3000 w porównaniu do spadku o 10 200 w lutym, co może świadczyć o ślamazarności rynku pracy. Jednocześnie oczekuje się, że poziom brytyjskiego bezrobocia w lutym mierzony według standardów Międzynarodowej Organizacji Pracy wyniesie 8,0%, czyli nie zmieni się w stosunku do stycznia.

W Stanach Zjednoczonych Alcoa spadła o 6% w pierwszym dniu sesyjnym po publikacji zysków. Z uwagi na zaliczone przez spółkę niewielkie potknięcie w zakresie prognozy przychodów wielu analityków ślęczy obecnie nad korygowaniem prognoz w dół. Niektóre komentarze sugerują, że publikacja wyników Alcoa sygnalizuje możliwy spadek indeksu S&P 500. To jednak tylko wyniki jednej spółki - czy świat się zmienił z dnia na dzień? Sądzimy, że "spadek" przychodów związany jest z nieporozumieniem - w rzeczywistości przychody i marże spółki za ostatnie 12 miesięcy rosną, a przychody nawet przyspieszają w skali r/r.

Sezon publikacji wyników finansowych dziś nabiera tempa dzięki raportowi JPMorgan Chase & Co. za I kwartał (11.00 GMT), w przypadku którego oczekuje się zysku na akcję na poziomie 1,16 dolara w porównaniu do 0,74 dolara w zeszłym roku. Z uwagi na wysoką ekspozycję spółki na kredyty konsumenckie i działalność z zakresu bankowości inwestycyjnej, inwestorzy będą dziś uważnie przyglądać się raportowi o zyskach, poszukując oznak rosnącej jakości kredytów. Jednym z najpoważniejszych czynników mogących wpływać na oczekiwaną poprawę zysków są karty kredytowe, na których w jeszcze w I kwartale 2010 r. firma traciła, zaś w IV kwartale tego samego roku zarobiła 1,3 mld dolarów.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)